Tort urodzinowy Natalii – Mam już roczek!

Zorientowałam się, że jeszcze nie pokazywałam wam tortu jaki zamówiłam na pierwsze urodziny Natalki. Był to tort typowo wybierany pod gości kawowo-porzeczkowy obłożony masą marcepanową. Motywem przewodnim była sowa, którą Natalka uwielbia. Na spodzie tortu widniał napis „Roczek Natalii”. Sowy w kolorze przewodnim urodzin- różowa i fioletowa. Natalce bardzo się podobał wizualnie, od razu sowy przykuły jej uwagę.

_DSC1175

 A jaki  tort Ty wybrałaś/ lub planujesz wybrać dla swojego malucha? Pieczesz sama czy zamawiasz?

Tort urodzinowy Natalii – Mam już roczek!
5 (100%) 1 głosów

Udostępnij:

22 comments

  1. cześć, mam 1 uwagę, napisałaś że napis był na spodzie zamiast na wierzchu czy górze, gdyby był na spodzie nie przeczytali byśmy go bez obracania tortu do „góry nogami” …

  2. U nas byl zamowiony. Byl bialy uslany na srodku kwiatkami a posrod kwiatuszkow siedzial klapouchy ulubieniec mojej corki 🙂 smak czekoladowy. Na torcie byl jeszcse napis Roczek Izuni 🙂

  3. Piekłam sama. Nie chciałam, żeby synek jadł krem przygotowany na śmietanie z mleka krowiego, bo wydawało mi się, że na tak ciężkostrawny krem jego układ trawienny jest jeszcze za słabo przygotowany. Unikam tez białej mąki w kuchni. Tak więc biszkopt upiekłam z mąki pełnoziarnistej i przełożyłam ananasem oraz kremem z mleka kokosowego. Synkowi baaardzo smakowało. Oczywiście jadł sam (rączkami) i cały się upaćkał. Ale miał przy tym dużo frajdy 🙂

  4. Śledzę bloga już od dawna, a ostatnio właśnie najbardziej wpisy dotyczące pierwszych urodzin Natalki, z racji tego, że już za niespełna miesiąc roczek skończy nasza Anusia. Nie planujemy jakiejś specjalnej pompy co prawda, ale na pewno tort będzie zamawiany. Stąd moje pytanie do mamuś, które swoje torty kupowały, jak wygląda to cenowo? Pozdrawiam:)

    1. Cześć Justyna 🙂 miło czytać, ze wpisy dotyczące urodzin Natalki, przypadły Ci do gustu. Jeśli chodzi o mnie to ja płaciłam 60 zł. Zamawiałam u takiej Pani, która piecze torty u siebie w domu. Też jestem ciekawa jak wyglądało to cenowo u was?

      1. Witaj Aniu 🙂 Tort wygląda wprost prześlicznie, domyślam się, że smakował tak samo pysznie jak się prezentuje na zdjęciu 🙂 Czy nie byłby to problem, gdybyś zdradziła jakieś namiary do tej pani, która upiekła ten torcik? Ja także jestem z Krakowa, a 3 października nasz synek Jacek kończy roczek i zastanawiam się właśnie nad wyborem cukierni, by zamówić torcik. Pozdrawiamy 🙂

        1. Cześć Aniu, tort zamawiałam w swoich rodzinnych stronach (woj. świętokrzyskie).

          1. Piekny torcik! Czy moglabys zdradzic, w jakiej cukierni byl robiony?

            1. Tort nie był zamawiany w cukierni, robiła mi go Pani która piecze torty w domu.

  5. Ja zrobiłam sama. Mój tort był śmietanowo-truskawkowy z motywem Kubusia Puchatka biegnącego z tortem. Kontury obrazka i napis były czekoladowe, a obrazek pokolorowałam pisakami cukrowymi. Wstawiłabym zdjęcie, gdyby się dało 🙂

    1. Też widziałam takie torty ze zdjęciem, całkiem fajny pomysł 🙂

      1. Mam wrażenie że PAni Izie chodziło o wstawienie zdjęcia tortu który sama zrobiła 🙂
        Tak myślę gdyż sama chciałam do swojego komentarza dołączyć zdjęcie tortu który zamówilismy dla synusia ale nie ma takiej możliwości 🙂

  6. Prześliczny, zapewne był też niezwykle smaczny 😉
    Uwielbiam pięknie wyglądające torty, a te dla dzieci są zawsze tak fantastyczne.
    Ja swoje torty (już 4) miałam różne – wielką frajdę jednak robiło mi kiedy sama go przygotowywałam. Nawet wyszukiwałam informacji jak zrobić masę marcepanową – myślę, że kiedyś zrobię i z kolorową masą 😉

    Motyw sowy na torcie świetny 😉
    Pozdrowienia dla Natalki.

    1. Ja może się odważę i upiekę samodzielnie na kolejne urodziny Natalki, kto wie. Dla mnie to wielkie wyzwanie 🙂

  7. Tort śmietanowo – owocowy a na torcie na całej powierzchni duży, wypukły czerwony samochód z bajki ” Cars” 🙂 .
    Syn sam wybierał z katalogu 🙂 Teraz najbardziej interesuje go wszystko co jeździ i jak tylko otwiera rano oczka mówi ” bryyymmmm”.
    Od kilku dni ćwiczymy słowo ” auto” ale na razie wychodzi ” aaatuu” 🙂
    Nasz wielki dzień już w przyszłą środę 🙂
    A tort Natalki przepiękny. Bardzo podobają mi się te wszystkie kocyki, czapeczki itd z sówkami ale jest to motyw bardziej dziewczęcy 🙂 Nawet gdyby sówki były w kolorze czarnym to mój syn wolałby jednak ” aaaatuu” 🙂

    1. Czyli ten wielki dzień już w środę 🙂 Tort będzie wspaniały, ja już teraz życzę wam wspaniałej zabawy urodzinowej!!! i może uda Ci się do mnie przesłać jakąś foteczkę?

Skomentuj Optymistyczna Mama Anuluj pisanie odpowiedzi

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.