Dziś na temat podgrzewacza do chusteczek. Ten pomysłowy gadżet dostałam od przyjaciółki, która mieszkała w Stanach Zjednoczonych. Gadżet ten jest bowiem wytworem amerykańskiego producenta zabawek i akcesoriów dla dzieci, znany na świecie z innowacyjnych rozwiązań.
Maluszki dotknięte zimną chusteczką nawilżającą mogą czuć pewien dyskomfort podczas pielęgnacji, płaczą i są niespokojne. Odkąd podgrzewam chusteczki pielęgnacja Natalii jest dla mnie i dla niej bardziej komfortowa. Natalia nie płacze a ja na spokojnie mogę wykonać wszelkie zabiegi pielęgnacyjne wokół niej.
Podgrzewacz – nawilżacz do chusteczek dzięki specjalnej technologii powoduje, ze chusteczki po ogrzaniu pozostają wilgotne a co najważniejsze nie tracą swoich właściwości pielęgnacyjnych.
Wipes Warmer zapobiega brązowieniu oraz wysychaniu chusteczek, a specjalny system pomaga w utrzymaniu odpowiedniego poziomu nawilżenia. Urządzenie pozwala na zachowanie ciepłoty i świeżości chusteczek dzięki czemu łagodzą one podrażnienia delikatnej skóry dziecka. Poduszka Ever-Fresh utrzymuje chusteczki zawsze wilgotne dzięki procesowi parowania i skraplania pary. Mikroskopijne pory poduszki pochłaniają i oddają wodę w celu utrzymania odpowiedniej wilgotności chusteczek. Zarówno pojemnik podgrzewacza – nawilżacza chusteczek jak i poduszka Ever-Fresh są nasycone substancjami aprobowanymi przez Agencję Ochrony Środowiska zapobiegającymi rozwojowi mikroorganizmów mogących powodować zanieczyszczenia, zapachy i pleśnie.
A wy drogie mamy miałyście okazję testować taki gadżet?
Zgadzam się z kw, woda i wacik i tyle. Miałam do czynienia z tym wynalazkiem i myślę, Amerykanie to trochę za bardzo ułatwiają sobie życie.
Ułatwienie? raczej kolejne zawalisko w i tak zagraconym otoczeniu dziecka i mamy.
Ja posiadam Wipes Warmer. Używam pieluch wielorazowych i chusteczek flanelowych, które idealnie się przechowują w tym urządzeniu, są zawsze świeże,nawilżone, pachnące i oczywiście ciepłe:) Jest to zdrowe rozwiązanie dla dziecka i przy tym ekonomiczne dla rodziców:)Do tego rodzaju chusteczek urządzenie idealne.
Bardzo polecam!
Pozdrawiam
Jak już tu jestem, to się jeszcze trochę powymądrzam.
Jeśłi chodzi o nawilżane chusteczki – lekarze i położne nie zalecają używania ich przy każdym przewijaniu. W domu dziecko najlepiej przemyć wacikiem lub (jeszcze lepiej) gazikiem zwilżonym ciepłą wodą i osuszyć pieluszką tetrową. Chusteczki przydają się tylko i wyłącznie poza domem i jedyne co jest ważne, to żeby były możliwie najdelikatniejsze i pozbawione szkodliwych środków, substancji zapachowych itp. Jak deliketne by nie było, używanie ich kilkanaście razy dziennie podrażni skórę dziecka i zmusi nas do korzystania z kosmetyków na odparzenia. Rada naszej lekarki – nie myslcie o tym, jakich kosmetyków używać, tylko co zrobić, żeby ich nie używać wcale.
Ja także uważam to za zbędny gadżet.Podczas przewijania gdy chusteczka jest za zimna chowam ją w dłoń po czym rozbieram moją córcię i wycieram ogrzaną delikatnie chusteczką.
Uważam za zupełnie zbędny gadżet. Przewijałam trójkę moich dzieci normalnymi chusteczkami w temperaturze pokojowej i jakoś nie były przy przewijaniu niespokojne, śmiem nawet twierdzić, że to lubiły, jak ja zresztą też (pomijam dyskomfort związany z odparzeniami na pupie). Zresztą dzieci przy przewijaniu i tak są spokojne tylko przez kilka pierwszych miesięcy, w momencie kiedy nabywają zdolność przekręcania się z plecków na brzuszek…korzystają z tego przy każdej sposobności i nie wiem czy wtedy w ogóle „rejestrują” to, czy chusteczki sa ciepłe, zimne, pachnące, mokre czy suche 🙂
Moja córa pojawi się na świecie w sierpniu ale już kompletuję wyprawkę 🙂
Przekonała mnie Pani i już zamówiłam ten podgrzewacz, nie kosztuje wiele a malutka na pewno będzie spokojniejsza podczas przewijania
Pozdrawiam Karina z Warszawy