Musisz wiedzieć, iż na podstawie Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 29 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej przysługuje Ci prawo do wizyty patronażowej położnej.
Warto podkreślić iż taka wizyta jest dobrowolna. Dlatego też to Ty- przyszła mama musisz chcieć i poprosić o wizyty patronażowe w swojej przychodni do jakiej jesteś zapisana. Zgodnie z prawem położna wizytuje rodzinę cztery razy, ale w praktyce spotkań jest często więcej – nawet sześć lub siedem (wszystko zależy od Twoich indywidualnych potrzeb). Położna opiekuje się dzieckiem do drugiego miesiąca życia, później (do ukończenia przez dziecko pierwszego roku życia) opiekę sprawuje pielęgniarka środowiskowa.
Z relacji znajomych wiem, że często wizyty położnej ograniczają się do minimum, na zasadzie zrobić swoje i jak najszybciej wyjść. Ja osobiście trafiłam na bardzo kompetentną położną, która lubi swoją pracę i stara się pomóc jeszcze niedoświadczonym rodzicom. Dużo jednak zależy od nas samych, czyli od pytań jakie zadamy położnej. Warto się przygotować do takiej wizyty i spisać wszelkie pytania jakie mamy. Na końcu postu pytania do położnej jakie zadałam i o jakich zapomniałam. W komentarzach pod postem dodajcie proszę swoje pytania i tak skompletujemy całą listę, która może przydać się początkującej mamie.
A wracając do tematu … jak u mnie wyglądała ta pierwsza wizyta?
Spotkanie rozpoczęło się u mnie od papierkowej biurokracji, które to położna musiała nakreślić. Zadawała mi również pytania, które skrupulatnie odnotowywała w swoich dokumentach.
Następnie przystąpiła do zbadania Natalii, określiła stopień gojenia się pępka, sprawdziła ciemiączko, ale też oceniła początek rozwoju psychomotorycznego, sprawdzając odruchy neurologiczne Natalii. Sprawdziła jak przewijam dziecko, poprosiła o przystawienie Natalii do piersi, by sprawdzić, czy dziecko jest dobrze przystawiane i czy prawidłowo ssie. Skontrolowała przygotowanie łóżeczka do spania, skontrolowała kosmetyki jakie używam do pielęgnacji dziecka. Spytała o ilość i wygląd oddawanych kupek i siusiu przez Natalię w ciągu doby, ile godzin przesypia Natalia, co ile godzin budzi się na karmienie.
Wszystko to odnotowała w książeczce zdrowia Natalii. Sprawdziła jak goi się moja rana po cesarskim cięciu, pytała na jakim etapie jest proces krwawienia połogowego, a także jak przebiegają u mnie zmiany hormonalne. Przeglądnęła kartę wypisu Natalii ze szpitala. Na koniec poinformowała nas o kwestii szczepień, kiedy, jakie, zostawiła pomocne materiały informacyjne by dokładnie się z nimi zapoznać.
Potem Pani położna odpowiadała na moje pytania, które poniżej
- Jak radzić sobie z kolkami gdyby ewentualnie wystąpiły?
- Jak powinna wyglądać pielęgnacja maluszka?
- Jak dbać o kikut pępowinowy? Czego używać?
- Jak prawidłowo zapinać pieluszkę, żeby nie uszkodzić kikuta pępowinowego?
- Dawkowanie i podawanie witaminy d i k? Jak podawać?
- Jak kąpać maluszka?
- Kiedy szczepić?
- Kiedy do kontroli z bioderkami?
- Kiedy pierwszy spacer?
- Jak ubierać maluszka na spacer?
- Ile powinien trwać pierwszy spacerek?
- Jak ubierać maluszka w domu?
- Czy czesać włoski szczoteczką dla niemowląt?
- Jak ma wyglądać oczyszczanie noska?
- Kiedy pierwsze ważenie i mierzenie?
- Jak powinna wyglądać dieta matki karmiącej, czyli co powinnam jeść a co wykluczyć ?
- Co robić gdy dziecko ma zatkany nosek?
- Jak układać maluszka w wózku?
- Jak poprawie układać dziecko do snu tak aby ładnie się formowała główka?
- Jak mierzyć temperaturę maluszkowi ?
Kompletujemy listę pytań do położnej! W komentarzach pod postem dodajcie proszę swoje pytania.
Witam
piszę jako położna do wszystkich obecnych i przyszłych Mam. Każda kobieta ma prawo do wyboru położnej, która jest kompetentna i sumienna. Trzeba tylko taką znaleźć w swoim otoczeniu. Ja prowadzę Indywidualną Praktykę, jestem na kontrakcie z NFZ, więc moje wizyty są refundowane.
Swoją pracę wykonuję z pasją i zaangażowaniem, zależy mi na dobrej opinii wśród Pacjentek.
Staram się być na wizytach patronażowych ok. 6 razy. Swoje pacjentki chętnie odwiedzam jeszcze w ciąży, przygotowuję do porodu, poznajemy się wzajemnie…
Wspieram Mamy podczas pierwszych kąpieli, udzielam wskazówek jak pielęgnować, karmić. Kolejne wizyty to edukacja w zakresie szczepień, rozwoju noworodka, profilaktyki dysplazji. Na każdej wizycie ważę noworodka, aby upewnić się czy rozwój przebiega prawidłowo. Swoją opieką obejmuję także Mamy – laktacja, połóg, edukacja zdrowotna, zdjęcie szwów, oraz tak ważne wsparcie emocjonalne.
Nie musicie godzić się na wizyty położnej, która Wam nie odpowiada. Życzę powodzenia wszystkim Mamom, to trudny, ale piękny okres w życiu.
Pozdrawiam 🙂
Eliza Byczyk
Na każdą wizytę przynoszę wagę, aby ocenić jak przybiera na wadze noworodek.
Ze świecą takich położnych szukać jak Pani 🙂
i ja od dzis sledzic bede blog, super ze jestescie dziewczyny:)
Mieszkam w Niemczech. Tutaj mam zapewniona polozna do 2 roku zycia dziecka. Do 1 miesiaca 24 wizyty, w 2 miesiacy 2 wizyty a kolejne po ukonczeniu przez dziecko 6 miesiecy
czy szczepienia są niezbedne??
Czy szczepienia sie niezbedne??? to jest moje pytanie a moze propozycja rozwiniecia
witam jestem w 9 miesiącu ciąży i od początku powstania blogu śledzę każdy wpis. Uważam ,że jest on przydatny dla każdej młodej mamy ,ponieważ zawiera bardzo cenne informacje 🙂
Ja bede mamusia w grudniu zzawsze czytam z zapartym tchem wszystko na blogu 🙂 Te wszystkie pytania sa identyczne jakie ja bym chciala juz dzis zadac i znac odpowiedz 🙂 Super blog!
U mnie wizyta przebiegała zupełnie inaczej, mianowicie pani zobaczyła tylko pępuszek i czy pupka nie odparzona i nawet nie zdążyłam zadać pytań bo powiedziała jakby co to proszę dzwonić do przychodni. Masakra normalnie. Potem przyszła jeszcze raz bo zapomniała mi dać jakieś papiery do podpisu. I tyle z wizyty położnej. Na szczęście dużo się dowiedziałam na szkole rodzenia więc jakoś daliśmy radę z pielęgnacją maluszka 🙂