Nie za górą, nie za rzeką, ale całkiem niedaleko
Jest miasteczko urokliwe, ciut zmyślone, ciut prawdziwe.
Choć cudaczne, choć dziwaczne
Odjechane i pokraczne,
To cudownych ma mieszkańców!
Kolorowych pomieszańców!
Chcesz? Opowiem to i owo, jak wygląda Brzydalowo.
Mieszkają sobie Brzydale w tętniącym życiem Brzydalowie. Mieszkają w koślawych,
nieidealnych domach, gotują niejadalne potrawy i wcale nie zajmują się tylko i wyłącznie
pożytecznymi rzeczami. Pędzą niezwykle barwny żywot, w którym jest miejsce na popełnianie
błędów i bycie takim, jakim chce się być. Poza tym każdy Brzydal ma coś, czego może nas
po cichu nauczyć, jeśli go o to poprosimy, a mianowicie: używania wyobraźni.
Zatem użyj jej i obudź w sobie Brzydala!
Na brzydalnej stronie www.brzydale.pl/brzydale/pozna
Mam też dla was z okazji zbliżających się Świąt:
KONKURS
Co należy zrobić aby wziąć udział w konkursie?
- Polubić FP Brzydali
- Odpowiedzieć na 1 proste pytanie w komentarzu poniżej (pod tym postem)
Zadanie konkursowe: Wybierz na www.brzydale.pl/brzydale/poznaj-brzydale brzydala, którego chciałabyś/chciałbyś dostać i napisz dlaczego właśnie ten?
A do wygrania mamy 10 Brzydali – Maskotka. Sponsor nagrody wybierze 10 zwycięzców, którym podaruje Brzydala!
Odpowiedzi wysyłane na maila będą brane pod uwagę. Konkurs trwa 5 dni od 15.12.14 do 22.12.14 do godziny 23:59. Każdy może wysłać tylko jeden komentarz. Pamiętajcie o podaniu adresu e-mail w formularzu komentarzy! Nagrody sponsoruje Brzydale.pl Regulamin konkursu dostępny jest tutaj.
WYNIKI KONKURSU
Brzydale wybrane przez was same trafiają do:
1. Alicja L says: 18 grudnia 2014 at 12:55
My przygarnąć do naszego domku chcemy
brzydala brzydkiego i takiego najstraszniejszego.
Bo nasz synek już taki gust potworzasty ma
że wszystkie brzydale strasznie uwielbia i kocha !
Z tej całej brzydalowej rodziny, jeden przypadł mu wyjątkowo do gustu
czerwoną peleryną przystrojony, z muszką na szyi odświętnie skrojony
Tak ! Lord Fred dla mojego synka będzie brzydalem idealnym
takim kompanem do zabawy, a wieczorem przytulanką która odstraszy nocne koszmary !
Lord Fred jak mój synek Mikołaj, lubi zagadki i ciekawe przypadki,
węszy, ciekawe sprawy tropi, zagadki rozwiązuje, na ich trop szybko wskakuje !
Takiego kumpla mój synek mieć bardzo chce !! bo z kim jak nie z brzydalem najlepiej zrozumie się ! Bo Brzydali taka rola aby każde dziecko znalazło swojego brzydalowego potwora !
2. Żaneta Urban says: 22 grudnia 2014 at 23:04
Ja dla mojej córeczki chciałabym wygrać brzydala o imieniu Mia, ponieważ przypomina mi naszego króliczka , którego moja córka ciągnie za uszka, gdyby miała Mia nie musiałaby już ciągnąć za uszka naszego króliczka. Poza tym córeczka uwielbia tulić się do maskotek, myślę że tym brzydalem również by się zaopiekowała, i wcale nie był by to dla niej brzydal a śliczna maskotka do przytulenia, gdyż brzydal też może stać się kimś wyjątkowym dla kogoś. W tym przypadku dla mojej córeczki wyjątkowy może stać się brzydal Mia, którym chciałabym sprawić radość wygrywając go, bo uśmiech mojego dziecka jest bezcenny.
3. dorotkaa says: 15 grudnia 2014 at 23:30
Nie mogłam się zdecydować i wybiorę dwa potworki.
Wybór padł oto na Lorda Freda – stworka z czarnym charakterem i na słodką, niewinną Mię. I choć na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło że do siebie nie pasują to idealna z nich parka. Ciemność wszakże skrywa wiele tajemnic i sekretów, budzi lęk i małe zjawy, więc jasna pozytywna postać jaką jest Mia rozświetli każdą szarugę za oknem, a także ponurą minę bobasa. I tak dwa brzydale idąc za ręcę przez świat cały pokonają każdy smutek i trudne na nim obszary. Będą się kochać i wspierać aby dzielić każde chwile ze swoim kochanym małym szkrabem.
Pozdrawiam Dorota z Karolcią (17 mies)
4. Ewelina, mama Nataszki says: 15 grudnia 2014 at 17:21
Ojooj to jest Brzydal, którego moja córka chciałaby otrzymać. Jest różowy, słodziuteńki jak cukierek wzięty do ręki. Brzydal Ojooj to poetka, która wiersze pisze z lekka i zarabia tym na życie (to nam powiedziała skrycie). Córka duszę ma artysty, więc ten Brzydal będzie jej sercu najbliższy. Będą bawić się, wiersze pisać- nuda obca im od dzisiaj. Razem spędzą czasu wiele jak najlepsi przyjaciele. W związku z tym, że zima ma długie wieczory chcemy, żeby nasz Brzydal był różowy. Rozweseli szare chwile i da nam radości tyle! Rozweseli nam też Święta, córcia będzie uśmiechnięta! Brzydalu Ojooj- gdzieś z daleka woła Cię mała dziewczynka i na Ciebie czeka!
5. Monika Banasiak Myczka (odpowiedź z FB) No ba że chcielibyśmy brzydala NOOBA jest on tak brzydki ze aż piękny zarazem Dziewczynki na pewno by go pokochały.
6.Marta says: 15 grudnia 2014 at 15:00
Nam podoba się brzydal Tito ,
Tito Uszatek jest jak Puchatek, lubi miodzik i je słodzik.
Na dodatek okrąglutki i nie widać mu jest bródki.
Co dzień w lustrze się przegląda
i tak sobie mówi, że pięknie wygląda.
Lecz to prawda nie do końca,
Tito lubi jeść i pączka
Z naszym synkiem byli by gotowi pokonywać wszelkie trwogi ,
do zabawy i do spania poszli by w mik bez czekania
Tito jest kolorowy i przyciągający uwagę był by idealnym nowym przyjacielem
Dla naszego Synka
7. martalobos says: 19 grudnia 2014 at 09:04
ojooj to brzydal, który jest córci marzeniem,
Pod choinką gdy go spotka, to jej marzenie będzie spełnieniem,
Nie chciałabym wygrać go tylko dla siebie,
Chciałabym obdarować córeczko – Ciebie.
Wiem, że Ty kochasz takie cudaki,
Mięciutkie, różowe, przytulaki.
To będzie dla Ciebie prezent na Święta,
Bo mama o Tobie zawsze pamięta.
Będziesz bawiła się i z nim spała,
Będziesz kochała, bedziesz go miała,
A gdy dorośniesz i go przytulisz,
W swoim łóżeczku z nim się ululisz.
Pasuje do Ciebie on w każdym calu,
Bo widzi piękno nawet w robalu!
Jest to poetka jakich jest mało,
I Tobie właśnie jej się zachciało
Może i Ty kiedys rymy poskładasz,
Może i Ty sie na poetkę nadasz,
Bo biorąc przykład z brzydala tego,
Napisze mi wiersz w którym zamieścisz jego
8. Martyna says: 16 grudnia 2014 at 04:07
Wybieram Nobla, bo moja sześciomiesięczna córka ma duży problem z zasypianiem w szczególności w dzień, a skoro ten brzydula jest takim śpiochem to może wzięłaby z niego przykład?
9. Kasia- Mama Mikołajka says: 15 grudnia 2014 at 21:57
Cześć! Chciałabym dla synka Lord Freda! Mój synek jak mamusia lubi czarne rzeczy i rockową muzykę. Mikołajek tak jak Lord Fred jest detektywem i znajduje zagubione rzeczy i wie gdzie się wszystko w domu znajduje i kocha pluszaki!
10. Justyna-Anusiowa mama says: 15 grudnia 2014 at 17:09
A nasza Anusia chciałaby wygrać Tuuliego. A dlaczego? Bo jest naprawdę brzydki, a Ania ma zamiłowanie do brzydali Co tam najpiękniejsze lalki? Taki brzydal to jest coś! Nikt równie brzydkiej zabawki nie będzie nigdy miał, więc każdy będzie jej zazdrościł Poza tym jego zainteresowania ściśle zbiegają się z Anny: Kałuże, deszcz i wszelka słota to jest to! Anula ubrudzi Tuuliego, aby był jeszcze bardziej brzydki! Myśleć by można, że już brzydszym niż Tuuli być nie można, ale spokojnie… Wyobraźnia naszej córki nie zna granic. Myślę, że Tuuliemu będzie z Anulą po prostu cudownie
Gratuluję zwycięzcom i proszę zwycięzców o przesłanie na adres: [email protected] swoich danych adresowych i nr telefonu (dla kuriera) w celu przesłania nagrody. Na maile czekam do 28.12.2014 r.
Raz jeszcze dziękuję pięknie wszystkim, którzy wzięli udział w konkursie.
*wpis i konkurs sponsorują Brzydale.pl
Witam serdecznie! Ze wszystkich dostępnych brzydali zdecydowanie najbardziej spodobał mi się Poco 🙂 A dlaczego?Otóż podobnie jak ja jest ciekawski i zadaje mnóstwo pytań,pewnie potrafi gadać godzinami tak jak i ja to czynię zagadując mojego Synka od rana do wieczora 🙂 Myślę,że brzydalek Poco uroczy w swej postaci byłby świetnym kompanem i przytulasem (a jednocześnie idealnym prezentem na nasze pierwsze wspólne święta) dla mojego małego Synia,który mam nadzieję,że w przyszłości odziedziczy po mnie ciekawość do świata 🙂
Z moja coreczka Julka bardzo bysmy chcialy Brzydala Elfiego.
My rowniez tak jak Elfi bardzo lubimy porzadek. Bo kiedy w domu jest czysciutko,to zarazkom jest dosc smutno. U nas w domu jest odlotowo bo lazienka lsni wzorowo. Tak jak Elfi i wszystkie czyscioszki,ktore mopa uzywaja wiedza,ze wtedy brud,bakterie i zarazki uciekaja. Dlatego Elfi by u nas sie w 100 % dopasowal.
My przygarnąć do naszego domku chcemy
brzydala brzydkiego i takiego najstraszniejszego.
Bo nasz synek już taki gust potworzasty ma
że wszystkie brzydale strasznie uwielbia i kocha !
Z tej całej brzydalowej rodziny, jeden przypadł mu wyjątkowo do gustu
czerwoną peleryną przystrojony, z muszką na szyi odświętnie skrojony
Tak ! Lord Fred dla mojego synka będzie brzydalem idealnym
takim kompanem do zabawy, a wieczorem przytulanką która odstraszy nocne koszmary !
Lord Fred jak mój synek Mikołaj, lubi zagadki i ciekawe przypadki,
węszy, ciekawe sprawy tropi, zagadki rozwiązuje, na ich trop szybko wskakuje !
Takiego kumpla mój synek mieć bardzo chce !! bo z kim jak nie z brzydalem najlepiej zrozumie się ! Bo Brzydali taka rola aby każde dziecko znalazło swojego brzydalowego potwora !
Mój synek teraz gorączkuje i jest chory ogólnie nie ma humoru ale gdy pokazałam mu brzydale i zobaczył Nobaa uśmiechnął się i powiedział daj 🙂
„Ojooj” to właśnie brzydal dla mojej córeczki! Ona cały czas rozkłada tak rączki i za każdym razem jak coś zrzuci lub narozrabia, robi takie oczka i mówi „Ojooj” wiec brzydalek idealnie odzwierciedla wizualnie moją księżniczkę 🙂 a w dodatku dużo „bebla”(bo mówić jeszcze nie umi) wiec jak będzie duża może i nawet poetką zostanie tak jak brzydal „Ojooj”:)
Moim ulubionym brzydalem jest Lord Fred. Chciałabym go podarować bratankowi, który uwielbia trollować wszystkich dookoła. Myślę, że we dwójkę mogliby stworzyć dobraną parę.
Levi ma jedno malutkie oko. Lubi grać w piłke malutką nogą, chętnie by bronił wszystkie brameczki lecz jego fanki są jak piłeczki.
Mój synek Mateusz bardzo by chciał dostać Brzydala o imieniu FURU , bo bardzo chce zostać strażakiem.
Noko jest spoko i ma jedno duże oko. Mądry to chłopczyk niesamowicie, z resztą przecież sami widzicie. Ma też wielkie okulary niczym słynny Pan Hilary. Różnica jest tylko taka, że nie musi szukać ich na czworaka.
Wybieramy Leona. Dlaczego? Bo lubimy się uśmiechać i żartować. I mimo tego, że mój Synuś ma dopiero 16 m-cy to jest już duszą towarzystwa(jak jego tata). I gdy tylko ma widownię to robi wszystko by na niego patrzeć i się śmiać: tańczy, jeździ na swoim motorku, biega 🙂 Jest wesoło 🙂
Moj synek wybral Aboco i po zapoznaniu sie z osobowoscia tego brzydala stwierdzam, ze beda wspanialymi kumplami. Jeden i drugi jest uparciuchem i zawsze musi postawic na swoim 🙂 beda do siebie pasowac jak dwie polowki jabluszka. Pozdrawiam
Aga Kotecka
[email protected]
Dla mojego synka poprosiłabym o brzydala Cichy Fele, bo jest oryginalny, wyjątkowy i na pewno zwróciłby jego uwagę. Na początek Jaś zapytałby ” to to?” czyli ” co to?” potem na pewno szukałby metki, którą mógłby wymiętolić swoimi małymi rączkami lub ewentualnie włożyć do buzi i oślinić, rzucić w kąt żeby potem z utęsknieniem przytulić i pokochać. Cichy Fele mógłby towarzyszyć mu w łóżeczku kiedy zasypia najpierw mocno wtulony w maskotkę, a nad ranem przewracający się gdzieś między małymi nóżkami. Potem na pewno przeniósłby się do dużego łóżka rodziców gdzie o poranku nasz synek wita się z nami, mógłby też przez przypadek otrzymać serię mocnych porannych buziaczków. Cichy Fele mógłby jako dobry stróż amortyzować też drobne upadki i potknięcia naszego synka. Na koniec mógłby być po prostu częścią naszej rodziny i dołączyć do grona ulubionych maskotek mojego synka.
A dla mojej 4-letniej córeczce wybór jednego z ukazanych brzydali, okazał się nie lada wyzwaniem. Każdy jej się spodobał, każdego z chęcią by przygarnęła. W końcu, kiedy przeczytałam praktycznie wszystkie opisy dotyczące urzekających brzydali, stwierdziła, że chce Nio. Bo od tak dawna marzy, żeby w przyszłości zostać astronautą – miała by towarzysza, z którym mogłaby udać się w kosmiczną podróż. Pełną przygód i zabawy.
sliti to brzydal który idealnie pasuje do naszej brzydalowej rodzinki. Gdyby mozna byłoby to wstawilabym tu zdjecie brzydali do których mam nadzieje dołączy brzydal Sliti ! jest identyczny, taki okrągły jak i my 😉
Wybrałam Brzydala o imieniu Mia. Chociaż to chyba bardziej Brzydalka niż Brzydalek. Wybrałam właśnie ją/jego,bo moja uwagę zwróciła stylowa kokardka na uszku i serduszko we wzór petitki na brzuszku.
Wszystkie brzydale pasują do nas. Kazdy cos w sobie ma, ale rodzina to milosc milość wszedzie w tym co sie robi z dziecmi. Brzydal ototo wlasnie bylby najdoskonalszy. Kochamy Ototo brzydala bo kocha to co robi od skokow z kanapy po biegajace nogi…
My z córcią Zuzanna najbardziej chciały byśmy dostać Lorda Freda bo tak jak on bardzo lubimy ogladac wszystko co zwiazane z detektywami i poszukiwaniem różnych rzeczy. U nas w domu często zdarza się że nie które nam gina i wtedy jest największa zabawa.
Bardzo, bardzo wygrać bym chciała Nobaa Brzydala.
Bo to Brzydal jak ja sama, większość czasu ma do przespania.
Miec Brzydala fajna sprawa,
z kazdym z nich dobra jest zabawa!
Jesli chodzi zas o spanie,
Brzydal Nobaa ma zadanie,
Ululac kazdego malucha,
Niewazne czy to chlopak czy dziewucha!
A ze Hubi lubi spanie,
ulatwione ma zadanie!
Niewazne gdzie, na podlodze czy tapczanie,
za dnia spanie wprost na zawolanie!
Wieczorem, przytuleni we snie pograzeni,
do samego rana w pieknych snach zapomnieni!
W Brzydalowie brzydale mieszkają
I w swoim życiu zasadę wyznają:
Wszystko co brzydkie jest i koślawe
Musi oznaczać wspaniałą zabawę!
Każdy więc brzydal okropny, paskudny
Lecz oryginalny-na pewno nie nudny!
Kiedy zobaczyłam Tito żółciutkiego
Nie mogłam oderwać oczu swych od niego.
Urzekły mnie uszy i brzuch kolorowy
Pomyślałam sobie: on jest wyjątkowy!
W swojej zaś brzydocie strasznie jest słodziutki
Zabawny, pocieszny i bardzo milutki.
Wiem że moja córka choć mówić nie umie
Z przyjacielem Tito dobrze się zrozumie.
Ritka chce mieć brata Leona, dlatego wybór jest prosty: Leon zapraszamy się do naszego domu. Może przyniesiesz nam szczęście i niebawem pojawi się braciszek???
Moj maluszek jest za maly zeby sam sobie wybrral brzydala. Dlatego ja wybiore. Najbardziej podoba mi sie Tako. Moze dlatego, ze tak jak on uwielbiam piec rozne slodkosci. Moje dziecko jak urosnie i nie bedzie mnie przy nim bedzie mogl wziac tego brzydala , przytulic i sobie o mnie pomyslec ’ mama tez piecze mi takie babeczki, jaka trzyma w reku moj Tako’ Mam nadzieje, ze sie uda. Julia i Nataniel (5miesiecy)
Wybieram Nobla, bo moja sześciomiesięczna córka ma duży problem z zasypianiem w szczególności w dzień, a skoro ten brzydula jest takim śpiochem to może wzięłaby z niego przykład?
Ja wybieram Tola z podbitym okiem, bo uwiebiam skakać i rozrabiać. Chodzę na karatę sobie i od seneja uczę się kopania. Robię tam skłony, skoki i fikołki. Chętnie wezmę na trening tego brzydala!
Rafał, 8 lat.
Nie mogłam się zdecydować i wybiorę dwa potworki.
Wybór padł oto na Lorda Freda – stworka z czarnym charakterem i na słodką, niewinną Mię. I choć na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło że do siebie nie pasują to idealna z nich parka. Ciemność wszakże skrywa wiele tajemnic i sekretów, budzi lęk i małe zjawy, więc jasna pozytywna postać jaką jest Mia rozświetli każdą szarugę za oknem, a także ponurą minę bobasa. I tak dwa brzydale idąc za ręcę przez świat cały pokonają każdy smutek i trudne na nim obszary. Będą się kochać i wspierać aby dzielić każde chwile ze swoim kochanym małym szkrabem.
Pozdrawiam Dorota z Karolcią (17 mies)
Myślę, że dogadałabym się z brzydalkiem Nobaa. Odkąd jestem w ciąży przycinanie komara to moja ulubiona czynność. Opanowałam nawet drzemkę 5 minut podczas której śnię, że śpię. Do szczęścia brakuje mi tylko brzydalka do którego mogłabym się przytulić. Pozdrawiam ciepło
Cześć! Chciałabym dla synka Lord Freda! Mój synek jak mamusia lubi czarne rzeczy i rockową muzykę. Mikołajek tak jak Lord Fred jest detektywem i znajduje zagubione rzeczy i wie gdzie się wszystko w domu znajduje i kocha pluszaki!
Moja córeczka o imieniu Ola chce Olo
Mamo misiu tak samo się nazywa jak ja
Ja bym wybrała LORD FREDA 😉 Często z moim 10 miesięcznym Filipkiem bawimy się w „jak gryzą wampirki? ” i kiciam go zębami po szyi a on aż piszczy ze śmiechu 🙂 Pan Lord jak wynika z opisu jest detektywem – czyli zagląda wszędzie gdzie to możliwe szukając nowych przygód, podobnie jak mój syn, wszędzie się wciśnie, pod każdy stół i stołek w poszukiwaniu czegoś niesamowitego. 🙂 Stworzyli by idealna parę i ruszyliby razem na przygodę 🙂
Ja bym baaardzo chciała dla mojej córci brzydalka o imieniu Ototo, sprawa jest dość prosta 😀 Judyśka gdziekolwiek chodzi mówi toto 😀 Jak na 9 miesięczną dziewczynkę myślę że wyraża się dość jasno , dlatego też uważam że Ototo byłby dla niej idealny 😉 A tak jak i ona Ototo nie umie płakać, rano wstaje uśmiech od ucha do ucha, gdy się przewróci to szybko leci do mamy i się przytula, taka nasza mała kochająca istotka 🙂 Myślę, że byłoby im razem wspaniale 🙂
Bardzo chciałabym dostać Lorda Freda, ponieważ tak, jak on lubię tropić ;]
Ojooj to jest Brzydal, którego moja córka chciałaby otrzymać. Jest różowy, słodziuteńki jak cukierek wzięty do ręki. Brzydal Ojooj to poetka, która wiersze pisze z lekka i zarabia tym na życie (to nam powiedziała skrycie). Córka duszę ma artysty, więc ten Brzydal będzie jej sercu najbliższy. Będą bawić się, wiersze pisać- nuda obca im od dzisiaj. Razem spędzą czasu wiele jak najlepsi przyjaciele. W związku z tym, że zima ma długie wieczory chcemy, żeby nasz Brzydal był różowy. Rozweseli szare chwile i da nam radości tyle! Rozweseli nam też Święta, córcia będzie uśmiechnięta! Brzydalu Ojooj- gdzieś z daleka woła Cię mała dziewczynka i na Ciebie czeka!
A nasza Anusia chciałaby wygrać Tuuliego. A dlaczego? Bo jest naprawdę brzydki, a Ania ma zamiłowanie do brzydali 😉 Co tam najpiękniejsze lalki? Taki brzydal to jest coś! Nikt równie brzydkiej zabawki nie będzie nigdy miał, więc każdy będzie jej zazdrościł 😉 Poza tym jego zainteresowania ściśle zbiegają się z Anny: Kałuże, deszcz i wszelka słota to jest to! Anula ubrudzi Tuuliego, aby był jeszcze bardziej brzydki! Myśleć by można, że już brzydszym niż Tuuli być nie można, ale spokojnie… Wyobraźnia naszej córki nie zna granic. Myślę, że Tuuliemu będzie z Anulą po prostu cudownie 😉
Moja córka mówi titi na coś co chce dostać ma niedługo roczek dlatego wybieramy Tito 🙂 Taki brzydalek a dziecku sprawi radość 😉
Nam podoba się brzydal Tito ,
Tito Uszatek jest jak Puchatek, lubi miodzik i je słodzik.
Na dodatek okrąglutki i nie widać mu jest bródki.
Co dzień w lustrze się przegląda
i tak sobie mówi, że pięknie wygląda.
Lecz to prawda nie do końca,
Tito lubi jeść i pączka
Z naszym synkiem byli by gotowi pokonywać wszelkie trwogi ,
do zabawy i do spania poszli by w mik bez czekania 🙂
Tito jest kolorowy i przyciągający uwagę był by idealnym nowym przyjacielem
Dla naszego Synka 🙂
Kripi – brzydal nad brzydale,
który buzi nie ma wcale!
Nikt Kripiego nie przygarnie,
bo wygląda dość niezdarnie.
Jedno oko, zero uszu
za to z mięciutkiego pluszu!
I kolorek taki tego,
jak oczka dziecka mojego!
Razem w karty sobie pogramy,
bo do gier wspólną miłość mamy!
Dobrze Kripiemu z nami będzie,
zabierać go będziemy ze sobą wszędzie…
Czemu Kripiego wygrać chcemy?
To już chyba wszyscy wiemy 🙂
My najbardziej chciałybyśmy dostać brzydalka Ototo dlaczego :
Niby brzydki,a w swej brzydocie dość piękny,
Niby straszny, lecz w swej straszności –przyjemny.
Oczy nierówne, wielkie, wybałuszone-potwór ?
…nie Ototo !-brzydki potworek.
Pomarańczowy nosi kolorek, ciepły, przytulny ten nasz upiorek.
W sam raz dla córci mojej kochanej, która uwielbia słodkie brzydale.
Prezentem ślicznym on byłby dla niej, radość na twarzy wzbudzałby zawsze…może przez zęby? duże ? nieeeerówne?
uszy malutkie? lub rączki długie? nieee …to przez serce piękne czerwone, które na brzuszku ma utworzone …;)
ps. Pozdrawiamy wszystkie brzydalki, ale niestety Ototo zdominował swoją słodką brzydką buźką całą konkurencję i podbił nasze serca 😉
Bardzo chcielibyśmy wygrać Max’a, ponieważ ma takie samo zamiłowanie do motocykli jak nasza rodzinka. Mój narzeczony jeździ zarówno na motocrossie jak i na ścigaczu. Synek co prawda ma rok i 7 miesięcy, ale juz ma rowerek który wygląda jak motocross 🙂 Bardzo lubi patrzeć jak jeździ jego tata, nie boi się wcale ryku silnika. Myślę,że Max byłby cudownym kompanem brzydalem dla mojego synka ze względu na te same zainteresowania 🙂
Mój synek zakochał się w Kiku <3 Pokazał mi Mamo ten! i już 🙂