Już od początku lata chodziła za mną chęć przygotowania domowego ketchupu dla mojej rodziny a zwłaszcza dla Natalki. Od mamy dostałam piękne czerwone pomidory i postanowiłam działać. Przepis na łagodny ketchup, pasujący pod gusta smakowe mojej córeczki znalazłam na blogu JADŁONOMIA. Jeżeli, jeszcze nie miałyście okazji go odwiedzić to bardzo gorąco go Wam polecam. Znajdziecie tam wegańskie przepisy, które bez obaw możecie serwować swoim dzieciom.
Przepis na łagodny ketchup nieco zmodyfikowałam pod swoje potrzeby. Wyszedł naprawdę smaczny i Natalka się nim zajada. Przepis poniżej.
Składniki na około 12 małych słoiczków takich jak na zdjęciach:
- 5 kg bardzo dojrzałych pomidorów;
- 4 jabłka pokrojone w kostkę;
- 5 śliwek bez pestek;
- 3 cebule, obrane i pokrojone w pióra;
- 6 goździków
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 2 liście laurowe
- 1 łyżeczka cynamonu
- 4 łyżki brązowego cukru
- 3 łyżki octu jabłkowego
- sól
- pieprz
- olej kokosowy do smażenia
Wykonanie:
1. Najpierw sparzam sobie wszystkie pomidory, obieram je i pozbawiłam gniazd nasiennych.
2. W wysokim garnku rozgrzewam olej kokosowy, wrzucam cebulę pokrojoną w pióra i dodaje goździki, ziele angielskie, liść laurowy, cynamon. Podsmażam przez ok 10 minut i wrzucam do garnka kolejno pokrojone jabłka i śliwki. Duszę na małym ogniu przez kolejne 10 minut.
3. Następnie dodaje pomidory i wsypuję łyżeczkę soli. Duszę pomidory 3-4 godziny od czasu do czasu mieszając.
4. Wyławiam pozostałe w całości przyprawy np, liść laurowy, ziele angielskie, goździki i blenduję całą zawartość garnka na gładką masę.
5. Dodaje ocet, cukier, sól i pieprz do smaku. Gotuje jeszcze na małym ogniu kolejne 2 godziny.
6. Gorący przelewam do słoików i pasteryzuję.
W mojej zmodyfikowanej wersji pominęłam proces przecierania przez sito.
Zrobiłam jeszcze ketchup z cukinii korzystając z przepisu Marty – Jadłonomia. Link zostawiam Wam tutaj.
Daj znać jaki Ty znasz przepis na domowy ketchup? Nie wykluczone, że w przyszłym roku spróbuje właśnie Twojego przepisu!
Ja gotowałam razem ze skórką, ale bez jabłek i śliwek, bez podsmażania i wszystkie przyprawy też blendowałam, przecierałam przez sito (ale po miksowaniu, więc mało odchodziło). Dość pracochłonne zajęcie, ale warto. Ketchup zrobiony własnoręcznie jest o niebo lepszy niż sklepowy! Córka jedząc coś z ketchupem kilka razy macza i go oblizuje.
zrobiłem jest idealny. Dobrze ze nie ma w num tak dużo cukru haj w sklepowych
Powiedziałabym, że bardzo fantazyjny przepis na keczup. Ja zazwyczaj biorę słoiczki od mamy ale na pewno nie robi z dodatkiem takich składników jak jabłka czy śliwki. Zainspirowałaś mnie. W przyszłym roku na pewno go zrobię.
Ketchup z dodatkiem jabłek i śliwek w smaku wyszedł naprawdę rewelacyjny.