Co ogłupia nasze dzieci?

Dzisiejszy świat rozwija się w niebywale szybkim tempie.  Podąża za nowymi trendami i rozwojem technologii. Współczesne dziecko już w wieku 2 lat dobrze radzi sobie z laptopem, 4 – latek gra już sobie na tablecie, a dziecko w wieku 6 – 7 lat idące do szkoły ma już swój telefon komórkowy, żeby kontaktować się z  rodzicami. Są tego plusy i minusy ale czy korzystanie z mediów bez ograniczeń nie odniesie jednak bardziej negatywnego skutku na rozwój naszych dzieci?

Jestem z rocznika 84 i w moim dzieciństwie tabletów i telefonów komórkowych nie było. Pierwszy komputer rodzice kupili mi jak poszłam do ogólnika (bo była w szkole informatyka). A pierwszy telefon komórkowy miałam jak ukończyłam 18 lat. Patrząc z perspektywy czasu nie było to złe. Nic mi nie uciekło i dało się normalnie funkcjonować bez nowoczesnych technologii. Czy czuję, że coś mi  umknęło? Raczej NIE, a może i widzę teraz więcej pozytywnych aspektów. Przede wszystkim ja i moi rówieśnicy spędzaliśmy czas na świeżym powietrzu.  Graliśmy w piłkę, w gumę, w klasy, w dwa ognie czy chowanego pod blokiem. Mieliśmy dużo ruchu, przesiadywaliśmy na „podwórku” do późna.

A co możemy powiedzieć o naszych dzieciach? Wiele z nich woli spędzać swój czas przed komputerem czy tabletem niż wyjść na podwórko z rówieśnikami. Współczesny świat rozwija się w zaskakująco szybkim tempie. Coraz więcej pracujemy by zapewnić dzieciom lepsze warunki życia. Smutna prawda jest taka, że wielu rodziców nie ma czasu dla swoich dzieci. Późno wracamy z pracy, a dzieci są pozostawione samym sobie. Nasze pociechy wykorzystują to siedząc praktycznie bez ograniczeń czasowych na komputerze czy tablecie. Musimy pamiętać jednak o tym, że długie przesiadywanie przed w/w urządzeniami niekorzystnie wpływa na ich rozwój.

Jakie są negatywne aspekty z korzystania z nowoczesnych technologii i mediów?

Dziecko przesiadujące cały czas przy komputerze jest narażone na np. skrzywienie kręgosłupa, nadwagę, ból pleców,  czy pogorszenie wzroku.
Ponadto komputer niesie za sobą wiele zagrożeń. Czy wiemy co robią na komputerze nasze dzieci, jakie oglądają treści? Dzisiejsze gry są pełne negatywnych emocji, agresji, zabijania. Czy potem nie przenosi się to na zachowanie naszych pociech? Poza tym należy dostrzec inny problem. Dziecko, które spędza dużo czasu przy grach komputerowych, czy na tablecie ma trudności z odróżnieniem świata wirtualnego od realnego. Zatraca w sobie takie wartości jak dobro czy zło, prawda czy fałsz, miłość czy nienawiść. Nie jestem przeciwnikiem nowych technologii i mediów w życiu dzieci, sama z nich korzystam i w wielu aspektach niesie to pozytywne skutki. Uważam jednak, że wszystko ma swój umiar i należy korzystać z nich mądrze i rozsądnie. Dlatego też, to my rodzice powinniśmy wyznaczać granice i uczyć dzieci racjonalnego korzystania z nowych mediów.

2 podstawowe rady, jak oduczyć dziecko przesiadywania przy komputerze i tablecie:

  • Najważniejsza zasada: ustal stałe ramy czasowe korzystania z komputera, laptopa: np. 3 razy
 w tygodniu, lub codziennie 1 godzina;
  • Zainteresuj dziecko jakąś pasją, która sprawi, że będzie samo z przyjemnością chciało wyjść z domu, a nie siedzieć przed komputerem, telewizorem czy tabletem.

Jakie są te pozytywne aspekty z korzystania z nowoczesnych technologii i mediów?
Laptop, tablet może w pewnym sensie ułatwić naukę naszym najmłodszym. Edukacja przez zabawę stanowi jeden z najważniejszych argumentów dla zastosowania komputera w pracy 
z małym dzieckiem. Obecnie jest wiele programów edukacyjnych, które uczą przez  zabawę liter, cyfr, spostrzegawczości, słówek w języku obcym itd. Gry, zabawy, rebusy stymulują 
u dzieci rozwój  procesów myślowych. Warto z nich korzystać ale trzeba zachować równowagę i to my rodzice musimy wyznaczać granice i uczyć je rozsądnego korzystania z nowych technologii.

Nawet najtroskliwsi rodzice i nauczyciele w szkole nie są w stanie powstrzymać dzieci przed kontaktem z mediami.  Tablet, laptop , telewizor,  internet, telefon komórkowy towarzyszy dzieciom i młodzieży na co dzień. Korzystanie z nowych technologii niesie oczywiście za sobą plusy i minusy. Uważam, że bardzo ciężko z tym walczyć i jest to w obecnych czasach nawet niemożliwe. Kluczem do osiągnięcia sukcesu i kompromisu  jest nauczenie dzieci właściwego używania nowoczesnych mediów. To my rodzice jesteśmy odpowiedzialni za nasze dzieci i to my musimy kontrolować to w jaki sposób i jak z nich korzystają.  Moim zdaniem trzeba tu stosować zasadę „wszystko z umiarem”.

Wpływ nowych technologii na rozwój  naszych dzieci. Widzisz więcej plusów czy minusów?

Co ogłupia nasze dzieci?
Zagłosuj na ten post

Udostępnij:

19 comments

  1. Dlatego najlepiej połączyć coś co ogłupia z czymś pożytecznym tj. gry na komputerze, które uczą dzieci jakiś podstaw. Jeśli tego nie dopilnujemy na początku to potem będzie piekielnie ciężko namówić dziecko do nauki czegokolwiek.

  2. Aniu, zgadzam się w 100%. Sama ostatnio pisałam o wpływie zbytniego oglądania bajek przez dzieciaki, ale korzystanie nałogowe już z tabletów czy smartfonów przez dzieci jest już jakąś plagą 🙁
    Choć w sumie tak sobie myślę, że nie daleko pada jabłko od jabłoni, bo często na placach zabaw widzę rodziców, wgapionych w ekran smartfona do których dziecko musi wielokrotnie wołać, zanim je usłyszą…. 🙁

  3. Aniu, poruszyłaś temat rzekę. Jestem nauczycielem w przedszkolu i interesuję się terapią pedagogiczną, do niekorzystnych skutków długotrwałego korzystania z tabletów itp. dodać należy ich zły wpływ na układ nerwowy dziecka. Zwróć uwagę, jak zachowują się dzieci oderwane nagle od tych urządzeń. Osobiście jestem tego samego zdania, co moje przedmówczynie, za to jak dzieci korzystają z tabletów i laptopów odpowiadamy my rodzice, często sami będący uzależnionymi. Rodzice nie powinni traktować czasu, który dzieci spędzają przed tabletem, jako czasu wolneg dla siebie (tak jest bardzo często). Myślę, że ten czas powinniśmy spędzić bardziej intensywnie niż na spacerze, tłumacząc dzieciom to, co widzą na ekranie, czy monitorze. Tę naukę powinniśmy praktykować już od pierwszych miesięcy życia dziecka. Mój 10-cio miesięczny synek wiedział, że telefon należy uruchomić przesunięciem paluszka. Byłam w szoku i zaczęłam być bardziej czujna.

    W rozwoju technologii widzę same plusy, o ile umiemy z niej korzystać ☺️
    Pozdrawiam.

    1. Zgadzam się z Tobą. Potrzebne są tutaj takie opinie specjalistów jak Twoja. Dzięki :).

  4. Pani Aniu wyśmienity artykuł! Poruszyłaś bardzo ważny i często pomijany temat! Dajemy dzieciom dla świętego spokoju gadzety elektroniczne i kłopot z głowy czy aby na pewno?

    Dziś właśnie dziele się nim z koleżankami z pracy który zaczęły Cie czytać!

    Pozdrowienia KM

    1. Odosobniony? Pomijany? O Matko! takich tekstów jest cała masa!

  5. O dziwo moja 6 letnia córka umie tylko grę na moim telefonie włączyć i to też jak jej się przypni raz na tydzień. Może to błąd że nie umie korzystać z laptopa ale ona się do tego nie garnie woli wyjść na podwórko albo pograć w grę planszową.

    1. To bardzo dobrze, że jeszcze nie wykazuje zainteresowania gadżetami elektronicznymi. Ma jeszcze czas, a że lubi spędzać czas na świeżym powietrzu to tylko na plus :).

  6. Ja uważam, że wszystko dla ludzi ale z umiarem. Musimy to kontrolować

    1. Tylko sęk w tym, że jest to bardzo trudne zjawisko. Rodzice mi piszą, że stosują ograniczenia w domu ale dzieci mają kolegów i inne sprytne pomysły aby ich oszukać. Czy da się z tym walczyć?

  7. Fajnie, że poruszyłaś ten temat na swoim blogu. Tak się składa, ze jestem nauczycielem w szkole podstawowej. Dzieci przynoszą ze sobą do szkoły tablety i smartfony. Często zdarzyło mi się upominać uczniów bo grali na lekcji zupełnie mnie lekceważąc. Kiedy prosiłam o oddanie urządzeń stawali się bardzo agresywni.

  8. Niestety, ale najbardziej ogłupiamy swoje dzieci my – RODZICE! To my dajemy im do ręki nie odpowiednie narzędzia, nie motywujemy do kreatywnej zabawy, nie dostarczamy rozwijających zabawek i nie poświęcamy im uwagi! Staliśmy się wygodniccy i egocentryczni, zresztą tak jak cały świat, który tylko chce mieć, a nie być!

    1. Mocne słowa ale coś w tym jest niestety. Da się nad tym zapanować?

  9. A ja uważam, że powinno się zakazać korzystania z tabletów i smartfonów przez małe dzieci. Z takich urządzeń elektronicznych powinna korzystać młodzież i dorośli. Dzieci nie potrafią jeszcze zrozumieć tych negatywnych aspektów płynących z korzystania z urządzeń mobilnych.

  10. Czytałam kiedyś w internecie artykuł na temat dziewczynki z Londynu, która od najmłodszych lat używała tableta do gier i komunikacji z rówieśnikami. Kiedy tablet został jej odebrany nie potrafiła się przystosować i funkcjonować bez swojej ulubionej zabawki. Psychologowie stwierdzili, że jest uzależniona od tableta. Trzeba kontrolować nasze dzieci.

    1. Wcale mnie to nie dziwi. A kto jest za to odpowiedzialny? My rodzice?

  11. W końcu ktoś poruszył ten temat. Ja widzę więcej minusów, mam już nieco starsze dzieci i widzę jak gry na tablecie potrafią być uzależniające. Walczymy z mężem, stosujemy zakazy i staramy się ograniczać ale wtedy syn idzie do kolegi i korzysta u niego. Tak jak Ty uważam, że wszystko z umiarem ale czasem brakuje argumentów i sił by z tym walczyć.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.