Natalka uczy się pić soki z kubka niekapka. Premiera miała miejsce już jakiś czas temu i soczek polał się po brodzie. Na początku traktowała go jako zabawkę. Musiałam jej przytrzymywać kubek. Teraz trzyma go już samodzielnie. Kiedy podaje jej soczek sadzam ją wygodnie w krzesełku i zakładam jej śliniak. Na początku wlewałam mało soczku teraz już wlewam więcej ale i tak nie wypije go dużo.
Przepis na sok marchwiowy
Składniki:
• jedna średnia marchewka
Sposób wykonania:
Marchewkę myję i obieram, a następnie sparzam wrzątkiem. Gdy marchew trochę wystygnie ścieram ją na tarce. Aby wycisnąć sok z powstałej masy używam kawałka pieluchy tetrowej. Na kawałek pieluchy nakładam masę marchewkową i zwijając pieluchę wyciskam z marchwi cały sok.
Można oczywiście wykorzystać sokowirówkę jeżeli ją posiadasz.
A w czym Ty podajesz swojemu maluszkowi soczek?
A z jakies firmy jest kubeczek? Bo wlasnie takiego szukam. Gabarytowo mi sie podoba.
Ile mm? I czy ma miekki ustnik czy twardy?
To kubek Tommee-tippee. Kubek jest o pojemności 150 ml, dla maluszków od 6 miesiąca życia, ustnik jest miękki. Niestety nie testowałam innych kubków i nie mam porównania, żeby Ci doradzić czy ten jest odpowiedni. Natalka zaczęła mi już pić z moją pomocą z kubka zwykłego (ma teraz 10 mc).
My również boimy się kubków niekapków. Dużo się naczytałam na ich temat niepochlebnych opinii. Amelia pije z butelki termo – super sprawa polecam – utzrymuje ciepło (pacificbaby) a czasem picie podaje jej łyżeczką po prostu z kubeczka. Ale wiadomo, że z głową i umiarem można wszystko stosować.
Moje dzieci nie piły i nie piją soków z marchwi – po prostu nie lubią. Piją wodę. Rzadziej – herbatę owocową niesłodzoną lub np. kompocik z jabłek też bez cukru. A jeśli chodzi o sprzęt to z kubka. Zwykłego.
Najpierw porcje były maleńkie, później już zupełnie normalne. Nie było żadnego problemu. a spacer zabieraliśmy początkowo niekapek lub butelkę z dziubkiem, potem zwykłą plastikową butelkę.
Kiedy mój Staś był w wieku Twoje córeczki, też pił z niekapka. (Chyba nawet mieliśmy tej samej firmy co Twój) Jednak soczków nie tolerował zupełnie. Najchętniej pił przegotowaną wodę. Ale to już kwestia gustu 🙂
Polecam ten kubek jako następny http://allegro.pl/kubek-niekapek-avent-260-ml-samodzielne-picie-360-i3883026056.html Co prawda są od 12m ale mój syn ma nie całe 8 i świetnie sobie z nim radzi,a niekapka z dziubkiem nie tolerowal
A my robimy soczki w sokowirówce… Jeśli chodzi o kubki niekapiki chyba bardziej zalecane są bidony z rurką.
Też czytałam, że kubeczki z dzióbkiem nie są zalecane bo źle wpływają na rozwój mowy, ale uważam, że wszystko z umiarem. Dla mnie to pewien etap przed nauką picia z kubeczka zwykłego. A ten bidon z rurką chętnie wypróbuję, tzn. Natalka 🙂
dla dziecka taki niekapek to nowość zaraz po butli, więc nie dziwne, że sporo dzieciaczków z początku to je traktuje bardziej jako zabawkę. moja córeczka też początkowo się tylko bawiła takim kubeczkiem z aventu, ale jak załapała, to teraz bez problemu sama sobie trzyma i sama pije, zwłaszcza, że ten kubek ma miękki ustnik, więc nie było jakiegoś mega przeskoku z butelki na kubek, i tak krok za kroczkiem, pewnie za jakiś czas przejedziemy na twardy ustnik i większą pojemność, bo póki co to 200 ml w zupełności wystarcza.
Moja Oliwka jest jeszcze za mała ale jak trochę podrośnie to na pewno będę ją uczyć pic z kubeczka 🙂
Mój prawie 8 miesięczny synek jest tak wygodny, że za nic nie chce trzymać butelki. Jak jest głodny to otwiera szeroko dziobek i czeka 🙂 ale chrupki i owoce w siateczce sam zajada. Soczki robię jemu w sokowirówce – od 5m pije soczki z jabłka, gruszki, banana, marchewki, winogron, malin (oczywiście też mieszane). Produktów nie obieram (jedynie marchewkę tak) tylko myję (i nie sparzam), ponieważ uważam, że w skórce jest najwięcej witamin.
Proszę koniecznie obierać jabłka , o ile nie są z własnej uprawy!!! Moja siostra pracuje w inspekcji ochrony środowiska i łapią się tam za głowy jak widzą, że nie obiera jabłek, bo tyle na nich chemii!!!! Z warzyw najwięcej konserwantów jest w papryce!
Jako logopeda nie polecam kubków niekapków!!!
A może Pani rozwinąć temat? Bardzo mnie ciekawi zdanie specjalisty w tym temacie.
Mój Wojtuś to strasznie był oporny do kubków niekapków. W sumie do dziś nie chce z nich pić a kupiłam chyba z 10 różnych rodzajów. Do tej pory pił tylko z butelki a niedawno kupiłam bidon ze słomką i pije z niego jak szalony 🙂 przy okazji słomkę gryzie swędzącymi dziąsłami i jest dzięki temu mniej marudny podczas ząbkowania.
Fajny pomysł z tym bidonem 🙂 wypróbuję
Pediatrzy mówią że kubki niekapki psują zgryz. Oczywiście nie wszystkim. Ale wolę nie ryzykować. Moja corcia ma 7 miesięcy i pije wodę z butelki. Jest karmiona piersią.
Pozdrawiam
Ja czytałam, że kubeczki z dzióbkiem nie są zalecane bo źle wpływają na rozwój mowy ale uważam, że wszystko z umiarem. Dla mnie to pewien etap przed nauką picia z kubeczka zwykłego.
A próbowałyście doidy cup?
Nie, jeszcze nie.
Ja robie sok z jabłka i marchewki ale zamiast się tak bawić wrzucam do sokowirowki:) a teraz mi pije soczek z jabłka i aroni:)
ja jeszcze nie zakupiłam sokowirówki 🙁
Ja tez probowalam w tym tygodniu ale maly ( 6 i pol miesiaca )nie bardzo chce z niego pic.
Natalka na początku traktowała kubek jak zabawkę 🙂
Julia też pije z niekapka. Zawsze wlewam więcej wtedy nie musi tak mocno przechylać i łatwiej jej się pije.
To prawda, trzeba je mocno przechylić 🙂
Pije z niekapka 🙂 ale on jest wygodny i nie chce mu sie samemu trzymać 😀