Depresja. Historia Kasi.

Historia Kasi. Kiedyś byłam aktywną, wesołą dziewczyną. Pół roku temu, gdy patrzyłam w lustro widziałam tylko szarą, smutną twarz. Teraz jestem znów sobą. Udało mi się pokonać depresję. Kiedy to wszystko się zaczęło? Sama nie pamiętam. Cieszyłam się gdy okazało się że jestem w ciąży. Czekaliśmy na maluszka, to nie była wpadka. Cieszyło mnie kompletowanie wyprawki, planowanie jak damy mu na imię i gdzie postawimy łóżeczko. Wielką niespodzianką okazało się usg. Ciąża bliźniacza, czyli będziemy mieli od razu dwójkę! Nie przejęłam się, to drugie było w planach, a tak cały okres pieluchowy będę mieć od razu za sobą. Było mi […]

„Niech ktoś weźmie ode mnie to dziecko”.

Długo zwlekałam z tym wpisem, bo porusza on bardzo ważny temat depresji poporodowej. Jej objawami są m.in. utrata radości z życia, zaniżona samoocena, płaczliwość, drażliwość, bezsenność, poczucie osamotnienia, trudności w okazywaniu uczuć do nowonarodzonego dziecka, czy myśli samobójcze. Oznaków depresji jest oczywiście znacznie więcej, ale moim zdaniem o wiele lepiej zrozumiecie ten problem, poznając prawdziwą opowieść. Aga postanowiła podzielić się z Wami historią swojej walki z tą chorobą. Posłuchajcie: „Miałam całkiem przyjemną ciążę. Dziecko, które miało przyjść na świat było planowane, wyczekane, wręcz wymodlone. Dopiero końcówka ciąży dała mi popalić – zatrzymanie wody w organizmie, opuchnięte całe ciało, ogromny brzuch […]

Czym jest depresja poporodowa?

Dostałam jakieś dwa tygodnie temu wzruszającego maila od czytelniczki. Przyznam, że bardzo mnie poruszył. Moja czytelniczka była tuż po porodzie i przeżywała depresję poporodową. Była kompletnie rozbita i nie czuła radości z bycia mamą. Patrzyła na to malutkie niewinne dziecko i nie czuła nic. Wręcz przeciwnie dziecko ją odpychało, a wszyscy wokół, nadskakująca rodzina i mąż wręcz irytowali. W jej głowie kumulowały się myśli, że wszyscy wzdychają do jej dziecka, a nikt nie zwraca uwagi na nią. Jak pomóc wtedy najbliższej osobie? Ta historia zainspirowała mnie do stworzenia tego tekstu. Wierzę, że pomoże komuś, kto znajdzie się w podobnej sytuacji. […]