Późne pierwsze kroki Natalki. Moja historia

Natalka była moim pierwszym dzieckiem, wyczekaną córeczką. Bardzo starałam się, by wszystko było jak należy – kontrolowałam regularnie rozwój u pediatry, szczepiłam i dbałam o zdrowie. Kupowałam sprawdzone akcesoria dla dzieci i zabawki tylko z atestem. Czytałam dobre poradniki. Starałam się zapewnić jej wszystko, co trzeba by mogła dobrze się rozwijać. I jak każda mama czekałam na te słynne kamienie milowe rozwoju: siadanie, raczkowanie, pierwszy ząbek, pierwsze kroki i pierwsze „mama”. Według pediatrów Natalka rozwijała się prawidłowo i ja też nie miałam powodu do niepokoju. Wierzyłam, że na wszystko przyjdzie pora. Przecież każdy maluch jest inny! Niech poznaje świat i […]