Podejrzewam męża o zdradę

Historia Eweliny. Znowu do niego napisała! Kiedy Jarek poszedł pod prysznic wzięłam jego komórkę. Od „Marzenki” były dwa smsy. Pamiętaj Słonko o kosztorysie! Jutro ASAP – o 14.00 prezentacja! I drugi równie głupkowaty: Co ty byś zrobił beze mnie? Twoja przypominajka i uśmiechnięta buźka. – Marzena działała na mnie jak płachta na byka. Współpracownica Jarka w projekcie, który robili w pracy. Duży projekt, konkretna kasa – cieszyłam się gdy Jarka do niego wciągnęli. Co prawda miał mieć trochę nadgodzin, ale dla nas był to duży zastrzyk finansowy. Kto ma kredyt we frankach i małe dziecko ten wie o czy mowa… Potem […]