Wielu rodziców kupując buciki dla dziecka zwraca uwagę głównie na ich wygląd oraz dopasowanie do panującego sezonu. Całkowicie zapominają o innym, bardzo ważnym aspekcie, czyli wpływie na właściwy rozwój stopy oraz postawy malucha. Nieodpowiednio dobrane obuwie potrafi przysporzyć więcej kłopotów niż pożytku, krępując stopę i blokując jej naturalne funkcje.
Jak zatem właściwie zadbać o właściwą stymulację tej delikatnej części ciała?
Maluchy już w łonie matki regularnie trenują własne stópki, przygotowując je do ich właściwej funkcji. Kopią, dotykają i wypychają to, co je otacza. Po przyjściu na świat rozwijają umiejętności, wykorzystując zakończenia swoich dolnych kończyn do przemieszczania się, odpychania przedmiotów, a w późniejszym czasie również do siadania oraz nauki chodzenia. Dlatego właściwe dbanie o rozwój ich stóp powinno mieć swój początek już od pierwszy chwil po narodzinach.
Ze względu na leżący tryb życia w ciągu pierwszy miesięcy na świecie, stopy niemowlęcia przez dłuższy czas pozostają bose lub chronione zwykle przez pajacyki, rajstopki i skarpetki. W okresie tym maluch przygotowuje się do coraz trudniejszych wyzwań, jakie będą czekać jego jeszcze przybierające odpowiednią formę nóżki oraz ich podstawę. Z biegiem czasu, gdy układ kostny i mięśniowy zyskuje na sile, poszerza się ich zakres możliwości, pozwalając na utrzymywanie postawy siedzącej, a na końcu wreszcie stojącej.
W tej fazie rozwoju maluch, który dotychczas przemieszczał się raczkując, zaczyna korzystać jedynie z dwóch nóżek. Próby utrzymania równowagi i stawiania kroków to zadania, które będą zajmować mu sporą część dnia. Bardzo ważna w tych momentach będzie dla niego swoboda ruchu maleńkiej stopy, którą pozbawiona kontaktu z podłożem i skrępowana twardym obuwiem nie dostarczałaby mu wystarczających informacji o ukształtowaniu terenu. Trenowanie boso niweluje całkowicie te utrudnienia, pozwalając na właściwe interpretowanie napotkanych przeszkód i nierówności. Zalet jednak jest więcej, co potwierdza dr med. Iwona Jańczewska, która wskazuje dodatkowe pozytywy tego rozwiązania, takie jak kształtowanie się mięśni oraz sklepienia stóp.
Bose stopy nie tylko wspierają dążenia malucha, ale także pozwalają mu na odkrywanie poprzez zmysł dotyku nowych rzeczy i stymulowanie receptorów odpowiadających za konkretne organy. Na początku terenem jego starań będzie dom oraz ogród, jednak w zgodzie z ciągle następującym rozwojem, również i on będzie się rozszerzać, przenosząc się do parków, galerii handlowych czy miejskiej infrastruktury podczas spacerów. Nie zawsze zatem chodzenie boso będzie możliwe.
Ze względów kulturowych, ale również dla ochrony gołej stopy przed skaleczeniami przychodzi czas, kiedy należy zdecydować o zakupienie odpowiednich bucików. Warto wtedy przeprowadzić odpowiedni research i w oparciu o specjalistyczną wiedzę, spróbować znaleźć idealne buciki dla malucha. Jak twierdzi Paweł Zawitkowski, fizjoterapeuta z Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie, but powinien być miękki, mieć cienką, sprężystą i lekko zaokrągloną z przodu i z tyłu podeszwę.
Właściwe obuwie powinno być także wykonane z naturalnych materiałów, a przy tym dość przewiewne i najmniej inwazyjne.
Zwykle stosowane są twarde podeszwy, uniemożliwiające prawidłowy ruch stop. Całkowicie blokują jej kontakt z podłożem, a tym samym naturalny trening, wpływający między innymi na postawę dziecka. Dodatkowo nie gwarantują odpowiedniej przewiewności, która pozwalałaby oddychać delikatnej skórze. Poszukując odpowiedniego rozwiązania, natrafiłam na markę Babice, która spełnia te kryteria.
W sklepie znajdziecie wiele propozycji dla dziewczynek oraz chłopców. Poduszki, pościel a zwłaszcza buty. Buty codzienne i na specjalne okazje, kapcie domowe, a także rozwiązania sezonowe. Podeszwa jest bardzo elastyna i miękka, umożliwiając maluchom poprzez dotyk poznawanie podłoża i trenowanie utrzymywania równowagi. Jednocześnie jest wystarczająco gruba, by chronić stopę przed zranieniem czy chłodem. Szeroki nosek bucików nie blokuje swobodnego ruchu paluszków ani zginania stopy, więc komfort wynikający z ich noszenia jest bardzo zbliżony do efektu bosej stopy. Dodatkowo, co jest (dla mnie) istotne, buciki wykonane są z certyfikowanej, odpowiednio przygotowanej skóry, pozbawionej obecności szkodliwych składników używanych zwykle w procesie produkcji. Ryzyko przedostania się poprzez kontakt ze skórą do organizmu malucha maleje do zera.
Dbamy o odpowiednie odżywianie i rozwój psychofizyczny naszych dzieci, jednak nierzadko popełniamy błędy, nieświadomie pomijając bardzo istotne kwestie, jak kształtowanie się ich ciała. Wybieramy nieodpowiednią garderobę, kierując się modą zamiast łączyć to co ładne z tym, co praktyczne i zdrowe. Nie analizujemy wpływu naszych działań na przyszłość malucha, co później może mieć fatalne skutki dla jego zdrowia. Korzystając jednak z wiedzy ekspertów, odrobiny chęci oraz możliwości współczesnego świata, między innymi Internetu, jesteśmy w stanie korygować pozornie drobne zaniedbania.
KONKURS
Jeśli podobają Wam się produkty Babice, zapraszam Was serdecznie na konkurs. Do wygrania: zestaw „mały podróżnik” do wyboru dowolne bucki, rozmiar taki jaki dziecko posiada. Tutaj link: http://bucikibabice.pl/sklep/zestawy/maly-podroznik/
z otrzymuje:
Butki Babice powinny trafić do mojej córeczki, bo czuję, że byłoby to wspaniałe rozwiązanie dla niej! Do tej pory nie przepada za „tradycyjnymi” butami ze sztywną, gumową podeszwą i kiedy tylko może, to zaraz próbuje je ściągać ? produkty Babice byłyby świetną alternatywą, może w końcu chętniej chodziłaby w bucikach i wreszcie by nie marzły jej stópki ?
Odnalezienie idealnych produktów dla dziecka nie jest łatwe, bo każda matka ma inne oczekiwania, inny rodzaj potrzeb maluszka. Ja stawiam na wygodę, poczucie swobody, wysoką jakość wykonania i ładne, wpadające w oko wzornictwo. Moje oczekiwania spełniają produkty Babice, które kilka miesięcy temu poleciła mi przyjaciółka. To właśnie buciki z miękkiej skóry wspierające prawidłowy rozwój stopy dziecka, poduszki dopasowujące się do jego pozycji, pościel gwarantująca beztroski sen i wysokiej jakości akcesoria skradły moje serce! Gdy zobaczyłam ich elegancję wykonania, stonowaną kolorystykę od razu wpadły mi w oko. Dlatego też chcę po raz kolejny dać im szansę, by nasza przygoda z zestawem małego podróżnika mogła się rozwinąć. Produkty Babice są dopracowane w każdym szczególe i dozują odpowiednią ilość wygody, której szczególnie teraz potrzebuje mój uczący się chodzić synuś i rozpoczynający dalekie podróżowanie z rodzicami. Wiem, że tylko te produkty Babice obdarują mojego synka lekkością chodzenia, doskonałym zorganizowaniem i relaksem podczas jazdy samochodem wywołując niepohamowaną radość na jego twarzy. Dzięki nim mój synek każdego dnia bez trudu będzie poznawał świat, uczył się nowych rzeczy i korzystał z życia pełnymi garściami 🙂
Moja córeczka na widok zestawu „Małego podróżnika” oniemiała,
a potem bez owijania w bawełnę – tak mi powiedziała :
„Gdybyś była dzieckiem choć na monet byłoby kapitalnie,
w końcu wyszykowałabyś mnie na wycieczkę stylowo, fajnie.
Głowę wygodną i mięciutką poduszką podróżną byś otuliła,
wtedy śpiąc w aucie bym się czuła tak jakbyś mnie przytuliła!
Stopy okrywałyby buciki gwiazdki szare przed chłodem chroniące,
wygodę podczas podróży i spacerowania w każdym miejscu dające.
U dołu podeszwa dopasowywałaby się do obwodu stópki,
bezpiecznie i komfortowo czułyby się w nich moje nóżki :))
Miękka skóra przepuszczająca powietrze to też wielkie udogodnienie,
zwłaszcza, że pocące się stopy były Twoim zmartwieniem.
Po prostu buciki gwiazdki szare co dnia by mi towarzyszyły,
one już teraz moje malutkie serce zdobyły !
Na spacery w okresie wiosenno-jesiennym by się nadawały,
a i zimą w przedszkolu czy domu o wygodę moją by dbały.
Do tego woreczek na buciki, by czasem mi się nie zgubiły,
a także by się na podłodze nie niszczyły i nie brudziły.
Z takim zestawem byłabym zawsze w dobrym humorze,
czując się jak taka mała biedroneczka pędząca po torze.
Mogłabym z nim tańcować, hulać i do woli podróżować,
niewygodą i doskwierającym smutkiem wcale się nie przejmować.
Nam obojgu produkty BABICE radość by wielką sprawiły,
a moje życie na lepsze i wygodniejsze by w mig odmieniły.
O zestaw „mały podróżnik” dbałabym jak o siebie,
wiem, że dzięki niemu poczułabym się jak w niebie. ”
P.S. Kochana córeczko, przemyślałam to co powiedziałaś,
i zrobię to, podaruję Ci taki zestaw tak jak chciałaś.
Byś czuła się w swoim żywiole, byś Ty była szczęśliwa…
i ja bym była matką zadowoloną.
Chcielibyśmy zestaw BABICE bo jest…:
[B]ajeczny, nad podziw przebojowy!
[A]trakcyjny jak nasze życie.
[B]oski – i to nie tylko pogłoski!
[I]dealny, jak żaden inny!
[C]iekawy, oryginalny i przydatny w podróży.
[E]legancki, będący numerem 1 (zawsze) :))
A na koniec dodam, że mnożyłby radość córki każdego dnia :))
Wydają się bardzo wygodne. 🙂 zaprojektowane są w ten sposób że dziecku na pewno także się spodobają.
Hej, jestem Ania i mam córeczkę Zuzię. Moja Zuzka chce chodzić tylko na bosaka. Jak ma na nóżkach buciki lub nawet tylko skarpetki to natychmiast je zdejmuje. Teraz zrobiło się chłodniej i aby nie złapała przeziębienia zakładam jej rajstopki. Tu ma już pewną trudność aby je zdjąć, ale też nieraz jej się udaje pokonać tę trudność 🙂 Chętnie wypróbowałybyśmy buciki BABICE. Może to byłoby jakieś dla Zuzi rozwiązanie, może jakaś nowość, a może po prostu by jej się spodobały i nie chciałaby ich zdjąć z nóg.
Przez przypadek trafilam na ten blog o paputkach i jestem w szoku ze cos tak fajnego jest. Moj maluch ma 16 mies i juz chodzi od 2 mies. I ja go katuje trampkami uzywanymi od osoby obcej 🙁 nie swiadoma jaka krzywde mu robie. I faktycznie jak sie przyjze to moj biegalby wiecznie boso a nie zawsze moze. Te paputki idealnie wpasuja sie w stopki mojego szkraba. Moze nie jest za pozno i naprawimy nasz blad
Dlaczego do nas otóż Antoś niebawem zacznie stawiać swoje pierwsze kroczki, pamiętam jakim problemem było dobranie odpowiednich bucikow dla.córki na te specjalną okazję,dlatego w przypadku drugiego brzdąca chciałabym uniknąć błędów które popełniłam w przypadku córki. Kultywujemy w domu chodzenie na bosaka bo tak najwygodniej ale czasem trzeba ubrać buty. Więc poprosimy o takie cudeńka na pewno trafią w dobre ręce a dokładniej na idealne stopy 🙂
Przymierzam sie do kupna bucików bo moja corka zaczyna powoli stawiać pierwsze oczekiwane kroki sama. Zależy mi na prawidłowym jej prawidłowym rozwoju fizycznym jak i nie odbieraniu jej przyjemnosci i doznań zwiazanych z poznawania otaczającego jej świata, a swoda ku temu sprzyja!. Uwielbiam obserwować jej ciekawość, uczyć razem z nia. Staramy sie jej wszczepić „małego podróżnika” bo sami nimi jesteśmy!;)
Chciałabym buty buciczki papućki #bucikibabice.pl dla najsłodszych stópek jakie znam, bo takie stópki zasługują na to co najlepsze!! A do tego Buciki brązowe z liskiem są tak piękne. Czyli coś dla stópek i coś dla oka mamy 🙂 Nieskrępowane dziecko to dziecko szczęśliwe, a stópkom jest cieplutko. Można się wspinać. Uciec na balkon za kotem. I pobiec do sąsiadki, która mieszka piętro niżej. Moje ukochane stópki, są malutkie. ups. Nie, nie są. One rosną jak szalone. Wczoraj takie malutkie, dwie mieściły mi się w dłoni, a dzisiaj… dzisiaj mają już 15,5 cm. Wielkie prawda? 🙂
Nasz syn postawił swoje pierwsze kroki jakieś pół roku temu. Przez ten czas biegał boso po domu, jego stópki zetknęły się z wiosenną miękką trawą, ciepłym sypkim letnim piaskiem a także z z szorstkimi kamieniami. Buty to nie tylko część garderoby, to ,,narzędzie”, które pozwala małemu człowiekowi nie tylko oglądać świat, ale go DOŚWIADCZAĆ. Gdyby buciki trafiły właśnie do nas, to z pewnością nie byłyby tylko elementem stroju, ale towarzyszami a naszej fascynującej podróży przez drugi rok życia 🙂
Firma Babice świetne buciki dla dzieci w swej ofercie ma,
O małe nóżki naszych pociech dba.
By zdrowo się rozwijały,
By Świat w bucikach bezpiecznie odkrywały,
Żeby chroniły małe stópki przed chłodem i różnymi przeszkodami.
Pragnę, chcę, bardzo proszę bo moją córeczkę tylko na rękach noszę. Chodzi już od paru miesięcy, ale o inne buty ciągle jęczy.
Te co ma jej się chyba nie podobają,
A Babice takie superaśne mają.
Myślę że w gust mojej córci bym w końcu trafiła i bym jej ciągle nie nosiła 🙂
Długo czekałam aż moją córką zacznie chodzić. Aż w końcu nagle się rozbiegala na weselu znajomych?nie jestem zadowolona z butików które teraz posiada. Ciężko jest znaleźć odpowiednie obuwie , dlatego cieszylabym się gdybybysmy miały to szczęście i wygrały buciki firmy Babice ?Buciki te nie tylko spełniają moje wymogi ale są też atrakcyjne z wyglądu.
Dzień dobry!
Mogłabym napisać, że buciki mają trafić do nas bo są piękne, dobrze wykonane i musimy je mieć, ale to jest zbyt oczywiste i każdy to wie. Dlaczego buciki powinny trafić do nas? Ponieważ będą odpowiedzia na moje bolączki, od jakiegoś czasu moja córcia zaczęła zjadać podeszwy w kapciach, zaczęła w żłobku i rozprzestrzeniło się to również na dom, mała potrafi zaszyć się w koncie i zgryzać podeszwy z plastiku czy gumy, no istna zmora. Ponieważ buciki BABICE nie posiadają takiej podeszwy, może moje dziecko ukochane, pozostawiłoby je w spokoju…
Jak każda matka chcę tego co najlepsze dla mojego Synka i właśnie jedną z tych najlepszych rzeczy są buciki BABICE. Tymoteusz stawia właśnie swoje pierwsze kroki i byłabym szczęśliwa gdyby mógł zdobywać świat na dwóch nóżkach ubranych w buciki BABICE. Niebawem idzie do żłobka, więc naturalne i mięciutki kapciuszki byłyby najpiekniejszym prezentem w wyprawce. Z pewnością piękne granatowe buciki z kotwicą umiliły by czas rozłąki z rodzicami podczas pobytu w żłobku.
Butki Babice powinny trafić do mojej córeczki, bo czuję, że byłoby to wspaniałe rozwiązanie dla niej! Do tej pory nie przepada za „tradycyjnymi” butami ze sztywną, gumową podeszwą i kiedy tylko może, to zaraz próbuje je ściągać 🙂 produkty Babice byłyby świetną alternatywą, może w końcu chętniej chodziłaby w bucikach i wreszcie by nie marzły jej stópki 🙂
Witam !
Bardzo chciałabym aby buciki BABICE trafiły właśnie do mojej uroczej córeczki Zosi. Niedługo maluszek obchodzić będzie swojepierwsze urodzinki i buty w białe kokardki były by wręcz idealne do jej stroju. Ponadto dużą wagę przywiązuję do naturalności. Zosia jeszcze nie chodzi, ale kiedy zacznie chciałabym aby miała na tę okazję odpowiednie obuwie. Jak wiadono najlepiej uczyć dziecko chodzić na bosaka, jednak nie zawsze można tym bardziej że zbliża się zima, więc dziecku będą marzły stópki. Fajnie byłoby połaczyc naturalnosc bosych stop z obuwiem.