Jak wygląda wieczorna rutyna moich dzieci?

Jestem mamą dwóch cudownych dziewczynek: 6-letniej Natalki i 2,5-letniej Ninki. Chociaż cały dzień staram się elastycznie dostosowywać do sytuacji i robić nowe, rozwijające rzeczy, to wieczorna rutyna jest dla mnie bardzo ważna. Dlaczego?

Dla dziewczyn to znak, że dzień się kończy, że zbieramy się do spania. Trzeba ukoić dziecko, dać mu poczucie bezpieczeństwa, uwolnić emocje i zapewnić spokojny sen. Zresztą uwielbiam ten moment, kiedy razem siadamy do kolacji. Dziewczyny już wiedzą – czas zabawy się kończy, zaraz jedzenie, kąpiel i bajka.

Dbam o to by wieczorem dzieci nie dostawały ciężkostrawnych rzeczy.  Korzystam ze sprawdzonych przepisów dziecięcego menu, czyli np. jajko na miękko, lekka pizza lub naleśniki. Moje maluchy uwielbiają domową granolę z jogurtem naturalnym.

Czasami rytuał poszerzamy o wspólne przygotowywanie kolacji, najczęściej wtedy, kiedy robię kanapki. Ja nakładam szynkę, ser lub twarożek, a dzieciaki dostają pokrojone warzywa do udekorowania. Pomidor, ogórek kiszony, rukola. Im bardziej kolorowa kolacja tym chętniej ją jedzą! A wszyscy mamy przy tym świetną zabawę, bo potem na talerzu lądują wesołe buźki, biedroneczki, roboty i inne fantastyczne wytwory wyobraźni. Czasami robię im tosty, które również szybko znikają z talerza.

Często podczas kolacji rozmawiamy o mijającym dniu. Uczę moje dzieci wyrażania uczuć, więc pytam co im się podobało, co nie i jak się czuły w danej sytuacji. Dzięki temu buduję z nimi więź i daję im poczucie bezpieczeństwa, bo wiedzą, że o wszystkim mogą mi opowiedzieć. Jeżeli to tylko możliwe, kolację jemy rodzinnie.

Po jedzeniu chwila odpoczynku i przychodzi czas na mycie. Ja swoje dziewczyny kąpię raczej codziennie.  Są oczywiście wyjątki, ale to raczej na zasadzie jakiegoś późnego powrotu do domy, choroby, wyjazdu itp. Z badań wynika, że nie jest wskazane kąpać dzieci codziennie. Czytałam, że specjaliści zalecają starsze dzieci kąpać 2-3 razy w tygodniu.  Stąd uważam, że każda mama powinna ocenić to indywidualnie pod kątem swoich dzieci. Moje dziewczyny nie mają problemów ze skórą i lubią wieczorną kąpiel lub prysznic przed snem. Włosy myję im raz w tygodniu.  Do kąpieli/prysznica i do mycia włosów używamy ALOE VERA KIDS 3w1, żel pod prysznic, szampon i odżywka. Specjalnie dobrana receptura tego produktu dla dzieci jest wyjątkowo łagodna i ułatwia rozczesywanie. Ten szampon szczególnie polecam dla dziewczynek z długimi włosami. Dotychczas rozczesywanie włosów po umyciu u Natalki było przykrym i ciągnącym obowiązkiem. Teraz po użyciu tego szamponu włosy są super nawilżone i świetnie się rozczesują.  ALOE VERA KIDS 3w1, to kombinacja 30% aloesu, pantenolu i bioekstraktu z brzoskwini co powoduje głębokie nawilżenie i chroni skórę oraz włosy. Pieni się i pięknie pachnie owocami. Moje dziewczyny pokochały ten produkt.

Po kąpieli czyszczę dzieciom uszy – delikatnie wycieram małżowiny z brudu i wosku. Nigdy nie używam patyczków, bo można zrobić krzywdę, a woskowina jest bardzo ważna, ponieważ chroni ucho więc usuwanie jej jest bez sensu. Od czasu do czasu używam specjalnych preparatów dla dzieci – wpuszczamy dwie kropelki do ucha i gotowe. Zapobiega to zatkaniu przewodu słuchowego korkiem z woskowiny.

Na koniec mycie zębów – czynność, za którą moja młodsza córka nie przepada, ale mam swoje metody by była znośna. Przede wszystkim dbam o „sprzęt” dostosowany do dzieci, czyli miękkie szczoteczki i pastę do zębów dla maluchów. Są kolorowe, z ulubionymi zwierzątkami. Pasują dobrze do dziecięcej dłoni i ust, a lubiane smaki sprawiają, że córki chętniej myją zęby. Do mycia zębów używamy ALOE VERA KIDS Magicznie połyskujący żel do mycia zębów. Żel ma łagodny, miętowy smak i bardzo skutecznie myje mleczne ząbki. Zawiera on 38% procent aloesu, który pielęgnuje dziąsła, ksylitol chroniący przed próchnicą oraz wapń wzmacniający dziąsła. Zawartość fluoru jest odpowiednia dla dzieci. Żel do mycia zębów przeznaczony jest dla dzieci od 0-6 lat. Moje dziewczyny polubiły go za delikatny miętowy smak :).

Jeśli chodzi o mycie zębów to starsza córka radzi sobie sama, już całkiem dobrze. Pomimo tego, zawsze po jej samodzielnym umyciu zębów ja wkraczam do akcji i myję jej zęby. Prawidłowego używania szczoteczki nauczyła ją nasza pani dentystka, która wyjaśniła jej, że dbanie o mleczne zęby ma duże znaczenia dla zdrowia.

Młodszej myję zęby opowiadając jej przy tym bajkę lub robiąc to w formie zabawy. Codziennie walczymy z bakteriami cudowną bronią o niesamowitych właściwościach lub też bronimy zamku księżniczki przed atakiem potworów… Dzięki temu zamiast krzyku, płaczu i wyrywania się podczas mycia zębów mam spokój i mogę to zrobić dokładnie. Nie bagatelne znaczenie ma też wygląd szczoteczki i smak pasty do zębów.

Wielu rodziców nie przejmuje się higieną jamy ustnej, zakładając, że mleczaki i tak wypadną. Ale ja wiem, że dobre nawyki trzeba wyrabiać od małego. Odpuszczanie mycia zębów dlatego, że dziecko krzyczy uważam za nieodpowiedzialność. W tym wieku dziecko nie potrafi jeszcze ocenić co jest dla niego dobre i ta ocena należy do rodziców. To oni powinni zadbać o uzębienie dziecka, pokazując mu jakie to ważne.

Po myciu zębów wskakujemy w piżamki. Nasz wieczorny rytuał kończy obowiązkowa bajka na dobranoc. Starsza córka wybiera swoją ulubioną bajkę, a młodsza swoją, spośród lektur, które nie będą straszyć i aktywizować moich dziewczyn na wieczór. Staram się czytać łagodnym głosem, by ukoić je do snu. To czas na odprężenie, wyciszenie, przytulenie się.

Moment, który bardzo lubię – gdy zamykają im się oczy, chociaż jeszcze chciałyby chwilę posłuchać. Moje dziewczyny odpływają w spokojny sen, a ja cichutko zamykam książkę i wychodzę. Zostawiam im zapaloną małą lampkę by nie bały się w nocy, gdy się przebudzą. Dzięki temu śpią spokojnie i błogo, a ja nie mogę się napatrzeć na te moje dwa pyzate aniołki.

A jak wygląda wieczorna rutyna u Twoich dzieci? 

Jak wygląda wieczorna rutyna moich dzieci?
4.7 (93.33%) 9 głosów

Udostępnij:

1 comment

  1. Wieczorne wyciszenie jest bardzo ważne przed pójściem spać. Świetne szczoteczki do zębów! Na pewno dzieciom bardzo się podobają i dzięki temu chętniej myją zęby 🙂 Pozdrawiam!

Skomentuj Basia Anuluj pisanie odpowiedzi

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.