Historia matki, która z miłości prawie zagłodziła swoje dziecko

W grudniu ubiegłego roku Kamila urodziła swojego pierwszego synka. Mimo, iż poród odbył się przez cesarskie cięcie Kamili bardzo zależało na karmieniu piersią. Na szczęście mały Antoś szybko załapał jak należy ssać. Kamila była przeszczęśliwa. Pierwsza noc nie należała jednak do tych przespanych. Antek non stop płakał, robił jedynie krótkie przerwy na jedzenie, po czym ponownie płakał. Zdesperowana młoda mama po kilku godzinach męki swojego synka, zapukała do drzwi położnych. – Przepraszam, moje dziecko non stop płacze, wije się przy tym, tak jakby bolał go brzuszek. Nie wiem co robić, to trwa już kilka godzin. – Dzieci tak mają, że […]

Jestem mamą. Nie ogarniam.

Współczesne matki wcale nie mają łatwo. Często muszą godzić macierzyństwo z chęcią samorealizacji, pracą w zawodzie i opieką nad domem. A gdzie w tym wszystkim czas dla siebie? Perfekcyjna mama nie może narzekać, bo przecież powinna idealnie łączyć wszystkie obowiązki, będąc przy tym jednocześnie piękną i zadbaną kobietą. Nie uwierzę jednak, że żadna z Was choć raz nie czuła się zmęczona codziennością, rutyną, była rozdrażniona i niewyspana. Macierzyństwo to bowiem nie tylko same uroki, to także nieprzespane noce, bolesne ząbkowanie, choroby, bunty i inne tego typu „dobrodziejstwa”. Skoro więc wiemy jak jest naprawdę, to kto kreuje mit perfekcyjnej Matki Polki? […]

Suplementacja w ciąży. Dlaczego jest ważna?

Ciąża to szczególny okres w życiu każdej z nas. W naszym organizmie zachodzi mała rewolucja, zmienia się też zapotrzebowanie na różne składniki. Przestrzeganie zdrowej diety oraz dbanie o odpowiedni poziom witamin to obowiązek każdej ciężarnej. Tylko w ten sposób możemy oddać dziecku to, co najcenniejsze z naszego organizmu. Jak się odżywiać w tym okresie, czego unikać, a co jest wskazane? Poznajcie zasady, którymi ja się kierowałam zarówno w ciąży z Natalką jak i z Ninką. JEDZ WARZYWA I OWOCE Zapotrzebowanie na witaminy i składniki mineralne zwiększa się nawet o 100%. Szczególnie polecane przez dietetyków są maliny, cytrusy, czarna porzeczka – […]

12 miesięcy karmienia piersią już za mną

Zanim napiszę jak zakończyłam etap karmienia piersią, chciałabym wrócić jednak nieco do początku tej wspaniałej przygody. Jak to było u mnie na samym początku? Po porodzie bardzo pomogły mi położne w szpitalu, ponieważ Natalka nie od razu prawidłowo złapała brodawkę i nauczyła się ssać. Przez pierwsze doby po porodzie  nie miałam też dużo pokarmu i musiałam  dokarmiać Natalkę mlekiem mm  (poród przez cc).  Idąc do szpitala miałam wyobrażenie, że mleko po porodzie będzie mi dosłownie tryskać z piersi :), dziwne bo nie zakładałam innego scenariusza. Rzeczywistość okazała się jednak inna. Pomimo początkowej przeciwności losu cały czas przystawiałam Natalkę do piersi […]