Niejadek :(
Witam, mój synek skończył 5 m-cy. I martwi mnie zmniejszony apetyt. Mój synuś codziennie wstaje o 6:00-6:30. Pierwszą butle (150ml) zjada dopiero ok. 9:00. Następnie ok 11:00 zjada pół słoiczka deserku Bobovita. Kolejną butlę zjada rozkładając sobie jedzenie na 2 rundki (100ml i 50ml) ok. 13:00-13:30. Później następuje obiadek pół słoiczka np. warzywek z kurczaczkiem ok.15:00. Kolejna butla o 18:00. Przed snem zje także butle (100ml) ok. 21:oo i śpi 3h. Potem kolejne 100ml i zasypia. Następnie przez całą noc budzi się co 20-30min i popija po 10-20ml mleka, tak aż do rana.
Martwi mnie to, że za każdym razem gdy ma zjeść mleczko to nie zje ładnie butelki tylko po 100ml zaczyna się zabawa…muszę bardzo go namawiać by zjadł resztę. NO i w nocy też nie budzi się z głodu by zjeść butle, tylko przez całą noc po odrobince popija. Dodam tylko, że deserki i obiadki zajada, że aż mu się uszy trzęsą 😀 Mleczko je mm (Nan Pro 1), smakuje mu i nigdy nie było po nim problemów. Po urodzeniu jadł mm gdy jeszcze nie miałam na tyle pokarmu. I teraz od 2 dni jest tylko na mm. Do tej pory był na moim mleku. A problemy z jedzeniem są od kilku tygodni.
Proszę o pomoc. Czy u Was też tak jest? Niedługo wyjdzie pierwszy ząbek bo jest już wyczuwalny, tylko jeszcze nie może się przebić. Czytałam na forach że podczas ząbkowania moga być problemy z apetytem. Strasznie się martwię i frustruje mnie karmienie na raty i ciągła zabawa w czasie jedzenia. Do niedawna tak nie było 🙁 zjadał ciągiem butle.