Problem ze snem u 2,5 latka….
Witam. Mam pytanie. Synek ma 2,5 roczku. Od tygodnia mam z Nim problem – siedzenie do północy, bo nie chce wcześniej iść spać. Wstaje o 9 rano, bawi się, potem spacer około 1-2h (szaleje, przychodzi zmęczony), potem znowu zabawa. O 19.30 Go kąpię, potem przy butelce z mlekiem wydaje się być już tak padnięty, ze myślę że zaraz zaśnie. Po jedzeniu, nagle dostaje powera i potrafi siedzieć tak do 23, a nawet północy.
Dodam że w dzień nie śpi już w ogóle, mleko dostaje non stop takie samo i nigdy nie miał problemów ze snem. Już nie wiem skąd On ma tyle energii. Mi już brakuje sił, bo zawsze jak wieczorem kładł się o 20, to Ja miałam chwile dla siebie aby wyciszyć się przed snem i odpocząć.
Może któraś z Mam miała podobnie? Proszę o poradę.