Zmiana sposobu zasypiania dziecka
Witam. Jeszcze 2 tygodnie temu moja 9 wówczas miesięczna córeczka wieczorami zasypiała sama natychmiast po nakarmieniu. Wystarczyło odłożyć ją do łóżeczka. Teraz umie już raczkować i stawać w łóżeczku i nawet kiedy jest zmęczona ciągle wstaje i wymaga naszej uwagi. Praktycznie z dnia na dzień zasypianie wydłużyło się z 5 minut do ponad godziny i tym razem ktoś już musi przy niej być… Czy któraś z Mam jest/była w podobnej sytuacji i ma na na to jakiś sposób? Pozdrawiam