Nieprzespane noce :(
Witam, Mój synek właśnie skończył 5 m-cy. Od 3m-ca mam problem z nocnym spaniem. Olivier kąpany jest ok 19:30 – 20:00, następnie dostaje butle (150ml) i zasypia mi ok godz.21:00 i prześpi tak do 3h. Następnie budzi się na jedzonko i się zaczyna… marudzi co 20-30min, czasami nawet 15min. Oczka ma zamknięte, tylko pojękuje domagając się smoczka, albo wypluwając smoczka, albo chce mleka (20ml), albo łyka wody. I tak całą noc do 6 rano. O 6 budzi się, po chwili robi kupkę. No i mamy rozpoczęty dzień. Jest radosnym dzieckiem. Uwielbia się bawić, śmiać, wygłupiać. Dodam że w ciagu dnia śpi 4 x po 30min. Je moje odciągnięte mleko oraz mm ponieważ kończy mi się pokarm. Od 4 m-ca dostaje deserki które uwielbia i nic niepokojącego się nie dzieje. Kupki są codziennie, ostatnio nawet kilka razy dziennie. Nigdy nie mieliśmy problemu z kolkami bo trzymałam ścisłą dietę. Na pewno zbliża się zabkowanie ponieważ synek ciągle wkłada wszystko do buźki, ślini sie na potęgę, a czasami nawet wręcz drapie się w dziąsełka. Jednak bardzo niepokoi mnie problem z nocnym spaniem. Coraz ciężej mi po nieprzespanej nocy, tym bardziej, że w dzień też nie mam jak odespać. Niedługo wracam do pracy i aż się boję jak będę funkcjonować, skoro już działam jak perpetuum mobil 24h/dobe 😛